Walerij Lichodej od przyszłego sezonu będzie odpowiadał za zdobywanie punktów w Anwilu Włocławek. Rosyjski skrzydłowy nie jest postacią anonimową, w przeszłości wygrywał on Eurocup z Lokomotivem Kubań Krasnodar, FIBA Eurocup Challenge z CSK Samarą, ponadto brał udział w meczu gwiazd ligi rosyjskiej w 2011 roku. To własnie z występów w Kubaniu Lichodej jest najbardziej znany i tam święcił największe sukcesy.
Ostatnio 31-latek grał we Włoszech, w ekipie Orlandina Basket - drużynie, którą na rzecz Anwilu opuścili w trakcie sezonu Jakub Wojciechowski i Mario Ihring.
- Nauczony doświadczeniem ze współpracy z Fiodorem Dmitriewem, uważam że inteligentny zawodnik na pozycji numer cztery to bardzo cenny nabytek. Jestem szczęśliwy, że Walerij dołączył do naszego zespołu, bo to jest po prostu klasowy gracz. W przeszłości występował w wielkich klubach, jego doświadczenie dla naszego zespołu będzie bezcenne. Na pewno będziemy chcieli wykorzystać jego strzeleckie atuty, ale nie tylko to. Jako wysoki koszykarz, Walerij potrafi zagrać także tyłem do kosza i na to również liczymy - powiedział Igor Milicić dla oficjalnej strony klubu.
Główną bronią rosyjskiego strzelca są rzuty z dystansu. Niejednokrotnie w karierze jego skuteczność przekraczała 50% w tym elemencie - również z czasów gry w Eurolidze. To z Nikolą Markoviciem Lichodej będzie tworzył parę silnych skrzydłowych w ekipie mistrza Polski.
Kontrakt między obiema stronami został podpisany na rok. Wiele wskazuje na to, ze do końca tygodni włocławianie ogłoszą podpisanie kontraktu z jeszcze jednym zawodnikiem. Niewykluczone, ze z Anwilem przedłuży kontrakt jeszcze jeden zawodnik ze "złotej" ekipy.
ZOBACZ WIDEO Michał Krupiński o udanej wyprawie Andrzeja Bargiela: Inspiracja dla milionów Polaków