I liga. Faworyci ligi odwiedzą Opolszczyznę. Trudne zadanie STK Czarnych i Sokoła
Niezwykle interesująco zapowiada się 20. kolejka koszykarskich zmagań w I lidze. W kilku spotkaniach niezwykle trudno o wytypowanie faworyta, a najciekawiej może być w Prudniku oraz w Opolu, gdzie przyjadą jedne z czołowych drużyn zaplecza EBL.
Pojedynek Pogoni Prudnik z STK czarnymi Słupsk wydaje się na papierze najciekawszym spotkaniem 20. serii zmagań na zapleczu Energa Basket Ligi. Przed tygodniem podopieczni Tomasza Michalaka ulegli na własnym parkiecie Sokołowi Łańcut, ale rozegrali naprawdę niezłe zawody. Wzrost formy potwierdzili w środowej kolejce w Tychach, dość niespodziewanie pokonując GKS. Już na samym początku swojej przygody w Prudniku sporą wartość udowadnia Patryk Wieczorek, który wzmocnił rotację zespołu na pozycjach 1-2. Jego przyjście spowodowało, że Pogoń posiada jeden z najszerszych składów w całej stawce.
STK Czarni będą chcieli za to udowodnić, że ich ubiegłotygodniowa porażka w Kłodzku była jedynie wypadkiem przy pracy. Owszem, w środę podopieczni Mantasa Cesnauskisa z kwitkiem odprawili gości z Kołobrzegu, ale przegrywająca mecz za meczem Energa Kotwica nie jest na obecną chwilę żadnym wyznacznikiem siły rywala. W Prudniku może być więc naprawdę elektryzująco.
Na Opolszczyźnie odbędzie się również inne starcie, bowiem do Opola zawita Rawlplug Sokół. O ile jeszcze parę tygodni temu śmiało można by pisać, że murowanym wręcz faworytem tego spotkania będą goście, o tyle w chwili obecnej jest zupełnie inaczej. Ostatnie wzmocnienia beniaminka pokazują, że dokonano naprawdę dobrych ruchów. Młodzi gracze w osobach Adama Skiby i Aleksandra Załuckiego już pokazują, że warto było postawić właśnie na nich. Gości z Łańcuta czeka więc trudne zadanie, ale zapewne właśnie takiego się oni spodziewają.
ZOBACZ WIDEO: Premier League. Jan Bednarek na drodze do klubu z czołówki. "Wierzę w transfer do TOP6 za porządne pieniądze"
EBL. Spójnia nie jedzie do Włocławka na wycieczkę. "Jedziemy po niespodziankę" >>
Do Poznania zawita z kolei najmocniejszy w tabeli Górnik Trans.eu Wałbrzych i zadania wcale nie musi mieć łatwego, gdyż ostatnio Biofarm Basket pokazał, że jeśli liderzy realnie biorą na siebie ciężar gry, zespół nadal wie, jak się wygrywa. Problemem jest jednak nieregularność ekipy Marcina Klozińskiego. Przed tygodniem zagrali oni bardzo słaby mecz w Pruszkowie, by dla odmiany w minioną środę wygrać w Lesznie jakby spacerkiem. Z kolei "Górnicy" są po bardzo wymagającym starciu z Zetkamą Doral Nysą, która w Wałbrzychu postawiła się mocno i przegrała jedynie 4-ema punktami.
W pozostałych meczach Księżak podejmie Timeout Polonię, Energa Kotwica zmierzy się z Elektrobud-Investment Zniczem Basket, natomiast w niedzielę Miasto Szkła zagra u siebie z GKS-em Tychy i to także może być bardzo interesujący pojedynek choćby dlatego, że obie drużyny przystąpią do niego zapewne mocno podrażnione ostatnimi porażkami (Miasto Szkła uległo Sokołowi, GKS - Pogoni Prudnik). Ten mecz jako jedyny odbędzie się w niedzielę. W 20. kolejce pauzują natomiast WKK Wrocław i Zetkama Doral Nysa Kłodzko.
Terminarz 20. kolejki I ligi (sobota i niedziela, 25-26.01.2020):
Biofarm Basket Poznań - Górnik Trans.eu Wałbrzych / godz. 17:00
Weegree AZS Politechnika Opolska - Rawlplug Sokół Łańcut / godz. 17:30
Pogoń Prudnik - STK Czarni Słupsk / godz. 17:30
Energa Kotwica Kołobrzeg - Elektrobud-Investment ZB Pruszków / godz. 18:00
Księżak Łowicz - Timeout Polonia 1912 Leszno / godz. 18:00
Miasto Szkła Krosno - GKS Tychy / godz. 18:00 (niedziela)