PAP/EPA / NUCCIO DINUZZO / Na zdjęciu: Derrick Jones Jr

NBA. Genialny Konkurs Wsadów! Derrick Jones Jr. i Aaron Gordon byli niesamowici

Patryk Pankowiak

To były wsady na najwyższym światowym poziomie! Jury przyznawało najwyższe możliwe oceny, bo Derrick Jones Jr. i Aaron Gordon popisywali się niesamowitymi dunkami.

Derrick Jones Jr. sprawił sobie na 23. urodziny prezent w postaci zwycięstwa w Konkursie Wsadów. Skrzydłowy Miami Heat i Aaron Gordon z Orlando Magic dostarczyli kibicom na całym świecie niezapomnianych wrażeń. To był Slam Dunk Contest o którym będzie się mówić. Możliwe, że najlepszy od 1988 roku, kiedy Michael Jordan pokonywał w Chicago Dominique'a Wilkinsa

Hala United Center w Wietrznym Mieście była przygotowana na podniebne popisy, ale takich fajerwerków nie spodziewali się chyba najpoprawniejsi optymiści. Jones Jr. w swojej pierwszej próbie przeskoczył środkowego Edrice'a "Bama" Adebayo, który chwilę wcześniej został triumfatorem Konkursu Umiejętności.

Aaron Gordon rozpoczął z impetem i jury, w skład którego wchodzili Dwyane Wade, Scottie PippenCandace Parker, raper Common oraz aktor Chadwick Boseman od razu przyznali mu maksymalne 50 punktów. 

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: miało być efektownie, wyszedł fatalny kiks z rzutu karnego 

Pat Connaughton nie zachwycił przy swoim pierwszym podejściu, ale w drugim zdecydowanie popisał się czymś wyjątkowym. Towarzyszył mu Giannis Antetokounmpo, a obwodowy Milwaukee Bucks wsadził nad aktualnym MVP, uderzając przy tym piłką o tablicę. To musiało być "50". 

Dwight Howard wrócił do Konkursu Wsadów po 10 latach przerwy. Gracz Los Angeles Lakers nawiązał do swoich wcześniejszych występów i przebrał się za "Supermana", numer 24 na klatce piersiowej upamiętniał zmarłego Kobego Bryanta. Howard złapał piłkę po podaniu Jameera Nelsona, którego zna z gry w Orlando Magic i zadunkował znad obręczy. To było jednak za mało, aby Howard i Connaughton nawiązali walkę z Gordonem i Jonesem, którzy najlepsze wciąż mieli w zanadrzu. 

Czytaj także: Ruszył Weekend Gwiazd w NBA. Rising Stars Game dla drużyny USA, Bridges MVP. Było efektownie!

Finał był wręcz perfekcyjny z obu stron. Jury nie miało żadnych wątpliwości i dwukrotnie przyznała im obu po 50 punktów. Markelle Fultz odbił piłkę o kant tablicy, a Aaron Gordon w swoim drugim finałowym wsadzie obrócił się w powietrzu o 360 stopni i wykonał niesamowity wsad. - To 50?! Nie! To 60! - krzyczeli podekscytowani komentatorzy ESPN.

Jones Jr. i Gordon zdobyli po 100 punktów, a o zwycięzcy Konkursu Wsadów miała zdecydować dogrywka. Tam skrzydłowi Heat i Magic znów zasłużyli na maksimum. - To trzeba przerwać. Nie potrafimy zdecydować - mówił Dwyane Wade, a zawodnicy dodawali z uśmiechem na twarzy: - Możemy tak całą noc. 

Jones Jr. w ostatnim wsadzie popisał się windmillem prawie z linii rzutów wolnych, za co otrzymał 48 punktów. Parker i Boseman przyznali po 9, a to wywołało szok i niedowierzanie. Jeszcze większą sensację była ocena wsadu Aarona Gordona, który przeskoczył mierzącego 226 centymetrów Tacko Falla. Otrzymał za to 47 punktów i finalnie znów musiał uznać wyższość rywala - w 2016 roku Zacha LaVine'a, tym razem Derricka Jones'a Juniora. 

Wyniki Slam Dunk Contest 2020:

Pierwsza runda:
Aaron Gordon: 50-50
Dwight Howard 41-49
Pat Connaughton 45-50
Derrick Jones Jr. 46-50

Finał:
Aaron Grodon 50-50
Derrick Jones Jr. 50-50

Dogrywka:
Aaron Gordon 50-47
Derrick Jones Jr. 50-48

Czytaj także: Weekend Gwiazd NBA. Zion Williamson wsadzał do kosza tak mocno, że aż uszkodził obręcz (wideo)

< Przejdź na wp.pl