Materiały prasowe / Tomasz Browarczyk / Zastal Enea BC / Na zdjęciu: Enea Zastal BC

Zastal sypie gotówką - jest kolejny transfer! Po co?

Karol Wasiek

Co prawda klub jeszcze tego transferu nie ogłosił, ale w składzie Enea Zastalu BC na stronie VTB już widnieje nazwisko Adama Smitha. Zielonogórzanie zapłacili za wykup Amerykanina sporą kwotę. Czy to konieczne?

W ostatnich dniach, po kontuzji Nikosa Pappasa, który miał być pierwszoplanową postacią w zespole, w zielonogórskim klubie trwały gorące narady, co robić dalej. Trener Żan Tabak - mimo zamkniętego okna transferowego w PLK - bardzo mocno naciskał na transfer nowego zawodnika, który mógłby pomóc drużynie tylko w VTB. Wiemy, że właściciel klubu Janusz Jasiński dzwonił po innych klubach z prośbą o wsparcie ws. przeprowadzenia transferu także do gry w PLK.

Próbowano wykorzystać nowy zapis w regulaminie PLK, który mówi, że "w przypadku rozwiązania umowy z powodu opóźnienia w płatnościach zawodnik może podpisać kontrakt z innym klubem i uzyskać licencję w każdym czasie, w tym także po upływie terminów wskazanych w oknie transferowym". Dlatego też w kuluarach pojawiały się nazwiska zawodników grających obecnie w Polsce: Jabarie Hinds, Donovan Jackson czy Andy Mazurczak. Ostatecznie nic z tego nie wyszło i Zastal skierował się na rynek zagraniczny.

Dość szybko udało się znaleźć następcę Pappasa. Został nim 28-letni Adam Smith. Co prawda klub jeszcze tego transferu nie ogłosił, ale w składzie Enea Zastalu BC na stronie VTB już widnieje jego nazwisko. Zielonogórzanie zapłacili Ionikosowi (pracodawca Smitha) za wykup Amerykanina sporą kwotę. W sieci pojawiła się suma 25 tysięcy euro, ale nam tę informację udało się zweryfikować. Z naszych źródeł wynika, że polski klub na konto Greków przeleje około 10 tys. euro.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie, co on zrobił! Fantastyczny gol piłkarza-amatora 

Zielonogórzanie jak na razie nie podają szczegółów tej transakcji. Wiemy jedynie, że w piątek Smith był już w podróży do Polski, a w sobotę ma stawić się na treningu Enea Zastalu BC. Konkretne informacje mamy poznać w komunikacie klubu, który najprawdopodobniej pojawi się w weekend. Mistrzowie Polski we wtorek grają kolejny mecz w VTB.

Kim jest Adam Smith?


Smith od 2016 roku występuje na Starym Kontynencie. Amerykanin, który jest absolwentem Georgia Tech (studiował na trzech uczelniach), grał we Włoszech, Francji, Turcji, a ostatnio w Grecji. Sezon 2019/2020 był dla niego bardzo udany. Notował świetne występy w rozgrywkach Basketball Champions League w koszulce PAOK Saloniki: 17,4 punktu (w dwóch meczach przekroczył granicę 30 pkt).

"To świetny strzelec, który jest graczem na poziomie BCL. W tym sezonie podpisał kontrakt na sześć meczów z Ionikosem, bo wszyscy byli przekonani, że prędzej czy później znajdzie mocniejszy klub. Zdecydował się jednak zostać w Grecji na dłużej ze względów rodzinnych. Jego żona była w ciąży. Urodziła dziecko 10 dni temu, dlatego Smith rozpoczął poszukiwania nowego pracodawcy" - mówi nam jeden z Greków, który jest świetnie zorientowany na tamtejszym rynku.

Usłyszeliśmy wiele pozytywnych opinii na temat 28-letniego Smitha, którego Grecy nazywają "wielkim profesjonalistą". "Najlepiej świadczy o tym sytuacja, która miała miejsce w ostatnich dniach. Gdy jego żona urodziła, Adam wsiadł w samolot i na własną rękę udał się na mecz do Salonik. Tak mu zależało na zespole. Przyjechał dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania. Wszyscy mówili mu: "nie graj, odpocznij". On powiedział, że chce pomóc i grać. Trener Vangelis Angelou po tym jak przyszedł do klubu dał mu opaskę kapitańską, bo wiedział, że może na niego liczyć" - wyjaśnia nasz rozmówca.

W sieci burza


Kolejny transfer Enea Zastalu BC wywołuje w sieci spore kontrowersje. Kibice - nawet ci sympatyzujący z zielonogórskim klubem - mają spore wątpliwości co do zasadności przeprowadzenia tej transakcji. Zwłaszcza, że jest to transfer gotówkowy. I to kolejny, bo zielonogórzanie sporo zapłacili niemieckiemu MBC za Davida Brembly'ego (około 30-35 tys. euro).

Czy transfer Smitha to rozsądny krok? Tutaj jest szerokie pole do dyskusji. Czy jest sens dokładać kolejnych kosztów? Wydaje się, że nie, zwłaszcza, że Smith może zagrać tylko w lidze VTB i to... w kilku meczach (3 w fazie zasadniczej + play-off). Choć warto nadmienić, że Smith i Pappas mają tego samego agenta - Nikosa Spanosa, co może mieć istotne znacznie przy rozliczeniu finansowym. To też zasugerował na Twitterze Janusz Jasiński, właściciel zielonogórskiego klubu.

Ale za klubem ciągną się poważne sprawy z przeszłości - w ostatnich dniach o wypłaty - za pośrednictwem Twittera - upomniał się środkowy Drew Gordon. Kolejka jest długa i to nie jest żadna tajemnica. W wywiadzie dla WP SportoweFakty Marcel Ponitka powiedział, że czeka na rozliczenie umowy.

- Rozstaliśmy się w dobrych stosunkach i nadal chciałbym w nich pozostać. Umówiliśmy, że kwestię rozliczenia finansowego zakończymy do końca lutego, a zaraz będzie połowa marca. Chciałbym tę sprawę w końcu zakończyć. Padły konkrety, a dla mnie słowo ma bardzo duże znaczenie - mówił nam reprezentant Polski.

Po zakontraktowaniu Smitha, Enea Zastal BC będzie miał w składzie (łącząc PLK i VTB) aż ośmiu obcokrajowców: Janis Berzins, Skyler Bowlin, Kris Richard, Cecil Williams, Rolands Freimanis, Geoffrey Groselle, Nikos Pappas (już nie zagra) i Adam Smith.

Zobacz także:
Walerij Lichodiej: W Legii czuję się dziesięć razy lepiej
Grek, który mógł być idolem. Feralny upadek zniweczył marzenia
Rafał Juć, skaut NBA: W PLK potrzeba dyrektorów sportowych [WYWIAD]
Krzysztof Sulima mówi o odejściu z Anwilu. "Transfer do Zastalu to wyzwanie i nowa energia" [WYWIAD]
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl