Marcin Gortat wystąpił o obywatelstwo USA. "Byłbym głupi, gdybym tego nie zrobił"

- Po raz pierwszy od dawna byłem w kraju przez dłuższy czas i gdyby nie moja zajawka do esportu, oglądanie różnego rodzaju turniejów, to tak naprawdę chyba bym w Polsce zwariował. 11 miesięcy wytrzymać tutaj przy takiej pogodzie jaka jest, z tymi problemami, które się dzieją, nie jest to łatwa rzecz - mówi Marcin Gortat. - Obecnie jestem w trakcie ubiegania się o amerykański paszport. Nie dlatego, że nie kocham Polski. Zielona karta, którą posiadam się kończy, mogłem wystąpić o nową lub złożyć wniosek o obywatelstwo. Dzięki temu ominę kilka kolejek na lotnisku - dodaje był koszykarz.

< Przejdź na wp.pl