Getty Images / Jeff Bottari / Na zdjęciu: Joanna Jędrzejczyk

Jędrzejczyk zmienia podejście przed rewanżem. "Muszę być trochę mądrzejsza"

Waldemar Ossowski

11 czerwca kibice zobaczą rewanżowe starcie Joanny Jędrzejczyk z Weili Zhang na UFC 275. Polka, która minimalnie przegrała pierwszą walkę, pracuje nad poprawą kilku elementów.

- Muszę być trochę mądrzejsza -  powiedziała Joanna Jędrzejczyk w rozmowie MMA Junkie podczas telekonferencji przed UFC 275. 34-latka powróci do oktagonu po ponad dwuletniej przerwie. Jeśli wygra, prawdopodobnie dostanie szansę walki o pas mistrzowski w kategorii słomkowej. 

- Bardzo się cieszę, że stoczę drugą walkę z Weili Zhang i jeśli wygram dostanę szansę zdobycia pasa. Ostatnia walka była bardzo bliska, a decyzja mogła pójść w obie strony. Czułam, że w pierwszej walce zrobiłam wystarczająco dużo. Była wtedy mistrzynią, więc czasami trzeba jednak zrobić więcej, aby pokonać mistrza. Ale czuję, że dałam się siebie wszystko, co miałam. Pracujemy nad kilkoma rzeczami. Chcemy ulepszyć niektóre elementy - wyznała "JJ". 

Pojedynek Jędrzejczyk - Zhang poprzedzi walkę wieczoru UFC 275 w Singapurze. Olsztynianka w kwietniu związała się nowym kontraktem z Ultimate Fighting Championship, obejmującym sześć występów. 

- Muszę tylko zachować spokój, być mądrzejsza, zabrać wszystkie moje atuty do oktagonu, a wygram. Odniosę to zwycięstwo i zaraz potem pójdę po pas - dodała była mistrzyni UFC. 

Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie

ZOBACZ WIDEO Pudzianowski zmierzy się z kolejną legendą KSW?! "Nie boi się" 

< Przejdź na wp.pl