Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski

"Nie strasz, nie strasz". Pudzianowski starł się z Chalidowem

Robert Czykiel

Kibice z niecierpliwością czekają na konkrety ws. walki Mariusza Pudzianowskiego z Mamedem Chalidowem w KSW. Wojownicy już zaczepiają się w sieci.

Mariusz Pudzianowski pod koniec maja sprawił dużą niespodziankę, pokonując na gali KSW 70 Michała Materlę. Szybko pojawił się pomysł, aby jego kolejnym rywalem był Mamed Chalidow. Wszystko wskazuje na to, że niebawem zobaczymy w klatce starcie legend.

Obaj wojownicy są chętni na taki pojedynek, a szefowie KSW są gotowi go zorganizować. Na razie nie ma jeszcze konkretów, kiedy i gdzie odbędzie się hitowa walka, ale fighterzy już zaczęli się zaczepiać.

Zaczęło się od filmu z treningu, który Chalidow opublikował na Instagramie. Zapowiedział, że "już niedługo kolejne przygotowania". W komentarzach uaktywnił się Pudzianowski.

ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku 

"Szykuj, szykuj się" - napisał 45-latek.

Pudzian nie musiał długo czekać na reakcję swojego przyszłego rywala. Chalidow tak odpowiedział na zaczepkę.

"Nie strasz, nie strasz".

Jest duża szansa, że walka Pudzianowski vs. Chalidow odbędzie się pod koniec 2022 roku. Na szczegóły jednak musimy jeszcze poczekać.

Wyzwał Pudzianowskiego. Riposta przyszła szybko >>

Szef KSW odpalił bombę ws. walki Szpilka - Pudzianowski >>

< Przejdź na wp.pl