Dziwna decyzja UFC. Chodzi o walkę Marcina Tybury
Cole Shelton z portalu bjpenn.com poinformował, że pojedynek Marcina Tybury z Aleksandrem Romanowem został przeniesiony z karty głównej do karty wstępnej gali UFC 278 w Salt Lake City kosztem starcia kobiet.
UFC postanowiło zmienić kolejność pojedynków. Tym samym starcie Polaka z mołdawskim "King Kongiem" zwieńczy kartę wstępną i rozpocznie się szybciej niż pierwotnie planowano, około 3.30 czasu polskiego w nocy z 20 na 21 sierpnia.
Do karty głównej awansowała walka kobiet pomiędzy Wu Yanan a Lucie Pudilovą. Tę decyzję trudno zrozumieć, patrząc na dotychczasowe dokonania Tybury w UFC.
Marcin Tybura nie jest faworytem bukmacherów w starciu z Aleksandrem Romanowem. Zawodnik Ankosu MMA Poznań powraca do oktagonu po porażce z Aleksandrem Wołkowem. Wcześniej zwyciężył pięć pojedynków z rzędu w UFC. "Tybur" jest sklasyfikowany na 11. miejscu w rankingu wagi ciężkiej. Jego rywal plasuje się dwa "oczka" niżej.
W walce wieczoru UFC 278 Kamaru Usman będzie bronić mistrzowskiego pasa w kategorii półśredniej mierząc się w rewanżu z Leonem Edwardsem. Transmisję z gali przeprowadzi Polsat Sport.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku