Polak ograbiony ze zwycięstwa? Piotr Hallmann wygrywał walkę na UFC do momentu przerwania
Polak Piotr Hallmann (15-4) przegrał w bardzo kontrowersyjny sposób podczas sobotniej gali UFC Fight Night 69 w Berlinie.
W stolicy Niemiec zawodnik Flamingo Gym zmierzył się z Magomedem Mustafaevem (12-1). Prowadzony w szybkim tempie pojedynek został zakończony w drugiej rundzie, a za zwycięzcę ogłoszono debiutującego w oktagonie Ultimate Fighting Championship niebezpiecznego Dagestańczyka. Powodem przerwania było krwawienie z łuku brwiowego Polaka. Sędzia zdecydował się wezwać lekarza, który podjął decyzję o zakończeniu starcia po ponad ośmiu minutach.
Rozcięcie na twarzy reprezentanta Polski nie było jednak na tyle straszne, aby przerywać pojedynek. Choć na twarzy 27-latka pojawiło się sporo krwi, to można było ją zatamować. W oktagonie UFC zdarzały się dużo bardziej brutalne starcia i kontuzje, czego przykładem może być między innymi walka wieczoru właśnie sobotniej gali UFC Fight Night w Berlinie pomiędzy Joanną Jędrzejczyk a Jessicą Penne.
Okazało się, że trójka sędziowska w składzie Mark Collett, Takeo Kabayashi i Paul Sutherland po pierwszej rundzie na zwycięzcę wskazywała reprezentanta Polski. Każdy z arbitrów wskazywał na jego prowadzenie w rezultacie 10-9. Nawet, jeśli Piotr Hallmann przegrałby na kartach sędziowskich drugą odsłonę, to decydujące byłoby ostatnie pięć minut starcia, gdzie z pewnością miałby duże szanse.
Przypomnijmy, że gale UFC można oglądać na antenie Extreme Sports Channel.
Dostępność ESC na platformach telewizyjnych:
- Cyfrowy Polsat - 18
- NC+ - 122
- UPC - 571 (419)
- Vectra - 221
- Toya - 445
#dziejesiewsporcie: Ostra rywalizacja Ibrahimovicia i Ronaldo
Źródło: sport.wp.pl
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.