Getty Images / Steve Marcus / Na zdjęciu: Conor McGregor

Mistrzom UFC puściły nerwy! Blisko bójki na konferencji prasowej!

Jakub Madej

Eddie Alvarez nie wytrzymał podczas konferencji prasowej i opuścił spotkanie z mediami. Wszystko jednak zaczęło się zmieniać, gdy na konferencji pojawił się Conor McGregor.

- Jestem przygotowany, aby go kompletnie zniszczyć - rozpoczął konferencję prasową Eddie Alvarez.

Ton wypowiedzi mistrza UFC wagi lekkiej z sekundy na sekundę przybierał jednak inny poziom, a frustracja nieobecnością Conora McGregora rosła. 

- Jestem zawiedziony Irlandią, że reprezentuje was ktoś taki, jak on - zaczął atakować Alvarez.

Alvarez podczas czwartkowego wieczoru został zapytany o to, czy przez całą nienawiść starcie może wyglądać jak bójka, bez żadnych wcześniejszych założeń.

ZOBACZ WIDEO Amerykańskie show Jędrzejczyk. Kamery, tłumy kibiców na treningu... (źródło: TVP SA) 

- W tym momencie nie mam nawet rywala, zadzwońcie do mnie jutro, jeśli w ogóle się pojawi! - krzyknął mistrz wagi lekkiej opuszczając konferencję.

Kilka minut później na spotkaniu z mediami pojawił się mistrz wagi piórkowej, który podczas gali UFC 205 już 12 listopada spróbuje odebrać tytuł kategorii lekkiej Eddiemu Alvarezowi. Pod nieobecność mistrza, McGregor zabrał jego pas, a to, co rozpętało się później, najlepiej zobaczyć.

Już 12 listopada podczas UFC 205 Joanna Jędrzejczyk zmierzy się z Karoliną Kowalkiewicz. Tę oraz inne gale największej federacji MMA na świecie obejrzysz na antenie Extreme Sports Channel.

< Przejdź na wp.pl