WP SportoweFakty / Marcin Tybura

UFC Fight Night 111: Marcin Tybura minimalnie lżejszy od legendy. Polak gotów na wojnę

Maciej Szumowski

Przed sobotnią galą UFC w Singapurze odbyło się już ważenie. Polak Marcin Tybura był minimalnie lżejszy od swojego rywala, Andreia Arlovskiego. Ta walka to prawdziwy hit.

Spotkanie obu zawodników przebiegło sprawnie i bez żadnych awantur, kłótni. Widać było duży respekt z obu stron. Trzeba przyznać, że z zawodnikiem takiego kalibru jak Andrei Arlovski niewielu zawodników w Polsce miało okazję się zmierzyć.

Starcie z udziałem Marcina Tybury będzie drugą główną walką wieczoru gali. Ważniejszy status otrzymał tylko pojedynek między Holly Holm a Bethe Correią w wadze koguciej pań.

Jako jedyna wagę przekroczył Carls John de Tomas. Limit 125 funtów przekroczył o 6 lb, w związku z czym odda swojemu rywalowi, Naokiemu Inoue, 25 procent wypłaty.

Wyniki ważenia:

Karta główna
135 lb: Holly Holm (135) vs. Bethe Correia (136)
265 lb: Andrei Arlovski (243) vs. Marcin Tybura (242)
170 lb: Colby Covington (171) vs. Dong Hyun Kim (171)
170 lb: Rafael dos Anjos (170) vs. Tarec Saffiedine (170)

Karta wstępna
155 lb: Takanori Gomi (156) vs. Jon Tuck (156)
265 lb: Cyril Asker (245) vs. Walt Harris (249)
145 lb: Alex Caceres (146) vs. Rolando Dy (146)
125 lb: Ulka Sasaki (125) vs. Justin Scoggins (126)
170 lb: Frank Camacho (169) vs. Li Jingliang (170)
135 lb: Russell Doane (135) vs. Kwan Ho Kwak (136)
125 lb: Carls John de Tomas (131) vs. Naoki Inoue (124)
135 lb: Ji Yeon Kim (136) vs. Lucie Pudilova (134)

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #3: przedstawiciel ACB zdradził kulisy walki Chalidowa  

< Przejdź na wp.pl