WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Tomasz Oświeciński

Tomasz Oświeciński chce rewanżu z Erko Junem

Waldemar Ossowski

Tomasz Oświeciński (1-1) mocno trenuje do kolejnej walki w KSW. "Strachu" nie ukrywa, że jego głównym celem jest rewanż z Erko Junem (2-0) za porażkę z poprzedniego roku.

9 czerwca 2018 roku, na gali KSW 44 w Ergo Arenie, Tomasz Oświeciński został znokautowany przez Erko Juna w 1. rundzie i doznał pierwszej porażki w karierze. 

Obecnie 46-latek przygotowuje się do kolejnego pojedynku pod okiem jednego z weteranów polskiej sceny MMA, Antoniego Chmielewskiego, w Akademii Sportów Walki w Wilanowie. 

W rozmowie z portalem MMANews.pl popularny "Strachu" przyznał, że rewanż z Bośniakiem byłby dla niego najlepszą z możliwych opcji. - Trenuję 2 razy dziennie i mam fajny sztab szkoleniowy. Bardzo mi się marzy rewanż z Erko Junem. Nie wiem czy taką szansę dostanę, po prostu trenuję i nie skupiam się na tym. Chciałbym jak najwięcej się nauczyć, mam ku temu warunki i chciałbym z tego skorzystać - powiedział. 

Zobacz także: Ostatnia szansa Michała Michalskiego w KSW

Aktor dodał również, że jeśli pojawi się propozycja, to w trzy miesiące jest w stanie w pełni przygotować się do pojedynku. Do tej pory Konfrontacja Sztuk Walki ogłosiła dwie najbliższe gale - KSW 48 w Lublinie (27 kwietnia) oraz KSW 49 w Gdańsku (18 maja). 

Tomasz Oświeciński w debiutanckiej walce dla KSW, 23 grudnia 2017 roku, pokonał przez techniczny nokaut w 2. rundzie Pawła Mikołajuwa. 

Zobacz także: Fatalna kontuzja Eddiego Alvareza

ZOBACZ WIDEO Andrew Cole dla WP SportoweFakty: Bratanek dał mi szansę żyć
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl