Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: walka Andryszak - Henrique

KSW 49. Andryszak - Henrique: kontrowersyjna porażka Polaka przez duszenie

Waldemar Ossowski

Luis Henrique pokonał Michała Andryszaka przez duszenie w 2. rundzie. Walka zakończyła się jednak kontrowersyjnie. Polak stwierdził, że nie odklepał poddania rywala. Dla Brazylijczyka był to udany debiut w polskiej federacji.

W 1. rundzie Andryszak polował na nokaut, ale weteran UFC szczelnie trzymał gardę. Większość czasu zawodnicy spędzili w klinczu, gdzie Polak zarysował swoją przewagę. W kolejnej odsłonie pojedynku 27-latek z Bydgoszczy był już wyraźnie zmęczony i łatwo dał się sprowadzić do parteru. Tam Luis Henrique bezlitośnie obijał rywala.

Brazylijczyk w końcówce 2. rundy pokusił się o próbę duszenia gilotynowego i sędzia przerwał pojedynek. Andryszak nie krył jednak zaskoczenia takim obrotem spraw i nie wykluczone, że jego sztab będzie składał protest. Na telewizyjnych powtórkach można było zauważyć, że Polak nie odklepał poddania i był przytomny w momencie przerwania walki. 

Zobacz także: KSW 50 w Londynie!

Dla Luisa Henrique był to udany debiut w KSW. 25-latek z Rio de Janeiro to były zawodnik UFC, który w zawodowym MMA wygrał 12 z 18 pojedynków (9 przed czasem). 

Michał Andryszak to były pretendent do pasa mistrzowskiego KSW w wadze ciężkiej. Zawodnik poznańskiego Ankosu Zapasy w polskiej federacji pokonał przez nokaut m.in. Fernando Rodriguesa Jr czy Pawła Sowińskiego. 27-latek to również były fighter takich organizacji, jak ACB, Cage Warriors czy Fight Nights Global.

Zobacz także: Trzech debiutantów na KSW 49


ZOBACZ WIDEO KSW 49. Michał Materla wprost: Popełniłem błąd
 
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl