MŚ 2018. Mama zaskoczyła Belga. Wszystko przez historyczny rekord
Jan Vertonghen w sobotę po raz 100. wystąpił w barwach reprezentacji Belgii. To historyczny rekord. Nie mogło zatem obyć się bez nagrody-niespodzianki.
Jan Vertonghen zadebiutował w reprezentacji Belgii 2 czerwca 2007 roku. Dokładnie 11 lat później, przy okazji towarzyskiego spotkania Belgów z Portugalczykami (0:0), lewonożny obrońca zagrał spotkanie numer "100" w narodowych barwach.
To historyczny wynik. Vertonghen jest pierwszym belgijskim piłkarzem z trzycyfrową liczbą występów w reprezentacji. Zawodnik Tottenhamu Hotspur otrzymał z tej okazji pamiątkę, jednak nie sama nagroda zaskoczyła Vertonghena, a osoba, od której ją odebrał.
Na spotkaniu w Brukseli pojawiła się mama 31-letniego piłkarza, o czym zawodnik wcześniej nie wiedział. Gdy kobieta wyszła z tunelu z pamiątkową czapką dla swojego syna, ten był w dużym szoku.
Reprezentacja Belgii w fazie grupowej mistrzostw świata w Rosji zagra z Panamą, Tunezją i Anglią.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Paweł Janas: Najlepsze kluby zgłoszą się po Adama Nawałkę