Dzieje się! Krychowiak przed szansą sensacyjnego transferu
Grzegorz Krychowiak robi wszystko, aby wyrwać się z Rosji i odejść z Krasnodaru. Dziennikarz Fabrizio Romano zdradził klub, w którym może występować reprezentant Polski.
- Muszę wrócić do Rosji i zacząć tam przygotowania. Zobaczymy, jak to się wszystko potoczy, ale najpierw muszę porozmawiać z klubem, jak oni to wszystko widzą - w ten sposób w czerwcu swoją sytuację komentował wyraźnie podłamany tym faktem Grzegorz Krychowiak.
Polak już kilka miesięcy temu dał jasno do zrozumienia, że w przeciwieństwie do Macieja Rybusa, nie zamierza grać w kraju, który morduje niewinnych cywili w Ukrainie. Przypomnijmy, że Krychowiak był pierwszym piłkarzem występującym w lidze rosyjskiej, który natychmiast po ataku wojsk rosyjskich na niepodległą Ukrainę postanowił opuścić ten kraj.
Pomocnik od dłuższego czasu robi wszystko, aby odejść z FK Krasnodar i dobrze przygotować się do mistrzostw świata w Katarze. Reprezentant Polski ma co prawda ważny kontrakt z FK Krasnodar jeszcze przez dwa lata, jednak FIFA w czerwcu umożliwiła piłkarzom oraz trenerom zawieszenie umów z rosyjskimi oraz ukraińskimi klubami do czerwca 2023 roku (zobacz szczegóły--->).
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". W co gra Bayern? Taką strategię obrał mistrz Niemiec ws. Lewandowskiego
Jak informuje ceniony dziennikarz Fabrizio Romano, usługami Polaka zainteresował się klub z Arabii Saudyjskiej. Mowa o Al-Szabab Rijad, czwartej drużynie lokalnych rozgrywek.
Jak dowiadujemy się z jego wpisu, klub z Arabii Saudyjskiej rozpoczął już rozmowy w sprawie transferu Krychowiaka. Sam piłkarz miał otrzymać ofertę od Al-Szabab.
Warto zaznaczyć, że Arabia Saudyjska będzie rywalem Polaków podczas mistrzostw świata w Katarze. Biało-czerwoni zmierzą się z nią w drugim meczu, który odbędzie się 26 listopada. Pozostałymi przeciwnikami reprezentacji Polski będą Meksyk oraz Argentyna.
Przypomnijmy, że rosyjskie media, a konkretnie stacja "Match TV" przekazała, że reprezentant Polski nie zamierza opuszczać FK Krasnodar, z którym ma ważną umowę jeszcze przez dwa lata. Te informacje okazały się jednak nieprawdą.
Zobacz także:
Zaczęło się bardzo obiecująco! Lech Poznań zatrzymał mocny Karabach Agdam!