Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / NEWSPIX.PL / Kamil Mularski

Nie żyje Kamil Mularski

Dawid Franek

Smutną informację przekazała sekcja AMP Futbolu Wisły Kraków. W wieku 29 lat zmarł Kamil Mularski. W ostatnich latach ciężko chorował.

U Kamila Mularskiego zdiagnozowano w 2017 roku nowotwór kości. Miało to miejsce na niedługi czas przed ślubem. Walka z rakiem dawała mu się we znaki. Siły w walce z chorobą dodawała mu żona oraz radosna nowina. Para spodziewała się dziecka. 

W 2018 roku Mularski przeszedł operację. Niestety w trakcie zabiegu wdało się zakażenie i lekarze musieli mu amputować prawą nogę. W tym samym roku zdecydował się dołączyć do Amp futbolu w roli zawodnika klubu Husaria Kraków. Niestety z powodu nawrotu choroby jego gra w meczach nie była możliwa.

"W ostatnich dniach doszła do nas bardzo smutna wiadomość... Zmarł Nasz Amp Futbolowy Brat - Kamil Mularski. Kamil na pierwszych treningach pojawił się jeszcze za czasów Husarii Kraków w 2018 roku. Ze względu na nawrót choroby nie doczekał się debiutu w Wiślackich barwach. Był także duszą towarzystwa, niezapomnianym towarzyszem podróży, z którym zawsze chciało się spędzać czas. Zabawie i śmiechu nigdy nie było końca... i takim właśnie Cię zapamiętamy ! Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 4 Października o godzinie 14:00 w Kościele Parafialnym w Lubli" - napisano na profilu Wisły Kraków AMP Futbol. 

Kamil Mularski był bardzo lubianą osobą. Znany jest w szczególności w Jaśle, gdzie pracował jako barber. Również z wykształcenia był fryzjerem.

Czytaj także:
Decyzja już zapadła. Luis Suarez wybrał klub
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl