Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Są komentarze po tym, co zrobił Lewandowski

Artur Babicz

W momencie, w którym wydawało się, że FC Barcelona zremisuje z Valencią CF to znów o sobie przypomniał Robert Lewandowski. Polski napastnik w doliczonym czasie gry strzelił bramkę i zapewnił kolejną wygraną swojej ekipie. Twitter zapłonął.

Wydawało się, że mecz z Valencią CF to idealne starcie dla FC Barcelony, aby zapomnieć o koszmarach z Ligi Mistrzów. Tak się jednak nie stało. Duma Katalonii przez większość meczu nie potrafiła przygotować akcji, która stworzyłaby klarowną sytuację.

To nieco zmieniło się w ostatniej części meczu. FC Barcelona mocniej zaatakowała wówczas gospodarzy, ale przez długi czas na niewiele się to zdawało. Jednak tylko do momentu, w którym do piłki dopadł Robert Lewandowski. Najlepszy strzelec Primera Division w doliczonym czasie gry pokazał swoją klasę i zapewnił zwycięstwo swojej ekipie. Nic dziwnego, że eksperci po raz kolejny zachwycili się klasą Polaka.

"Señor matador - Robert Lewandowski" - skomentował występ Polaka Marcin Gazda z Eleven Sports.

"Last action heroooo! Fenomen!" - zachwycał się Michał Pol z Kanału Sportowego.

"Kolejne punkty dzięki Lewandowskiemu!" - ekscytował się Michał Kaczor z Radia Plus.

"Znów Lewandowski ratuje Barcelonę. Tym razem w meczu z Walencją. Gol na 1-0 w 94 minucie" - podkreślał Andrzej Kostyra z Super Expressu.

"Za nami kolejny bardzo przeciętny występ Barcelony. Kapitalne podanie Raphinii i genialne wykończenie Lewego daje trzy punkty. Do tego dwie kolejne kontuzje stoperów... Dobrze, że jest wygrana i w sumie i tyle po tym meczu" - skomentował Rafał Herman z Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej.

"Fenomen, 13 gol Lewandowskiego w La Liga - po raz 6 na 1:0 dla Barcy, w Walencji na miarę 3 punktów dla Blaugrany. W meczu Barcy, w którym brakowało błysku, ale zwycięstwo niesłychanie ważne w kontekście atmosfery" - zauważył Roman Kołtoń z Polsatu Sport.

Grafika: SofaScore.com (link: https://www.sofascore.com )

Zobacz także: Młody Polak w końcu doczekał się debiutu
Zobacz także: Gwiazdy reprezentacji Polski bez błysku w meczu Serie A

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz go pominął. "Na jego miejscu bym się wkurzył" 
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl