PAP / Waldemar Deska / Na zdjęciu: Dawid Szwarga

Raków Częstochowa spisał się na medal. Mistrz Polski czeka na kolejnego rywala

Rafał Szymański

Raków Częstochowa poradził sobie w dwumeczu z Florą Tallinn. W środę będzie jasne, z kim podopieczni Dawida Szwargi zmierzą się w drugiej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów.

Raków Częstochowa nadal zachowuje szanse na awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Przed tygodniem mistrzowie Polski wygrali 1:0 przed własną publicznością z Florą Tallinn. W rewanżu również obyło się bez niespodzianki.

Tym razem bohaterem meczu okazał się Łukasz Zwoliński. Napastnik zdobył dwie bramki, a listę strzelców pięknym trafieniem wpisał się też Giannis Papanikolaou. Po zwycięstwie 3:0 Raków awansował do kolejnej fazy europejskich rozgrywek

To oznacza, że częstochowianie będą mogli spokojnie przyglądać się wydarzeniom boiskowym w środowym spotkaniu pomiędzy Karabach Agdam a Lincoln Red Imps. Początek tej konfrontacji o godz. 18:00.

Z jedną z tych drużyn Raków zagra w ramach drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Azerski zespół jest uznawany za niekwestionowanego faworyta. Warto przypomnieć, że w pierwszym starciu rozegranym w Gibraltarze Karabach stanął na wysokości zadania i pokonał Lincoln Red Imps 2:1.

UEFA zaplanowała pierwsze spotkania drugiej rundy na 25-26 lipca. Rewanże odbędą się natomiast 1 i 2 sierpnia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ma zaledwie 18 lat. Nowa gwiazda Realu już zachwyca!
 

Czytaj więcej:
Skandale wokół reprezentacji Polski i PZPN. Działacze związku reagują
Kuriozum na meczu Rakowa. Tylko spójrz na trybuny
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl