Są takie gole, kiedy nie ma sensu zrzucać winy na jakiś błąd indywidualny, tylko należy wstać i bić brawo, doceniając przeciwnika.
Nahuel Leiva był jednym z bohaterów Śląska Wrocław w sobotnim spotkaniu z Radomiakiem Radom. 27-latek oddał kapitalny strzał zza pola karnego, po którym piłka wpadła w samo okienko bramki strzeżonej przez Gabriela Kobylaka.
Komplet publiczności na stadionie we Wrocławiu był w euforii, bo dzięki temu Śląsk cały czas liczy się w walce o mistrzostwo Polski.
Dla Nahuela Leivy był to ósmy gol w tym sezonie, natomiast nawet nie ma sensu sprawdzać pozostałych. Ten bez wątpienia był najładniejszy.
Zobacz gola Nahuela Leivy:
CZYTAJ TAKŻE:
Roberto De Zerbi odchodzi z Brighton! Teraz Bayern?
Katastrofa! Tak źle nie było od 38 lat
[b]
[/b]