Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: David de Gea

Tam chciałby zagrać David de Gea. Marzy mu się powrót do Premier League

Kuba Duda

Od zakończenia poprzedniego sezonu David de Gea jest bez klubu i spokojnie czeka na oferty pracy. Wkrótce może się takowa pojawić, a sam bramkarz bardzo chętnie wzmocniłby Newcastle United.

David de Gea z pewnością inaczej wyobrażał sobie poszukiwanie klubu po odejściu z Manchesteru United. Hiszpan na pewno nie spodziewał się, że tyle czasu będzie musiał czekać na znalezienie nowego pracodawcy.

Minęło już kilka miesięcy nowych rozgrywek, a hiszpański golkiper dalej nie ma zespołu i mimo tego, że w mediach co jakiś czas pojawiają się doniesienia dotyczące jego przyszłości. Teraz jest ich kolejny etap.

Z informacji podanych przez "Daily Express" wynika, że sam bramkarz bardzo chętnie dołączyłby do Newcastle United na zasadzie krótkiego porozumienia, które zapewne obowiązywałoby do końca obecnego sezonu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niespodzianka na treningu Bayernu. Zobacz, kto odwiedził piłkarzy
 

Takie rozwiązanie nie jest wykluczone ze względu na to, że obecnie Sroki mają delikatny problem w bramce. Podczas jednego z ostatnich meczów kontuzji nabawił się Nick Pope i przez to będzie musiał pauzować przez kilka miesięcy.

Dlatego też krótkoterminowe pozyskanie tak doświadczonego bramkarza nie byłoby głupim pomysłem. Media już od pewnego czasu wymieniają de Geę w gronie potencjalnych i tymczasowych następców angielskiego bramkarza. 

Czytaj też:
Zmarł Wojciech Łazarek
Tak tłumaczy skandaliczny czyn

< Przejdź na wp.pl