Był siedmiokrotnym mistrzem kraju. Piłkarska legenda nie żyje
Środowisko piłkarskie w Portugalii pogrążyło się w żałobie po śmierci "Króla Artura". Były świetny zawodnik, potem trener, zmarł po długiej chorobie.
"Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że dziś rano po długiej chorobie zmarł Artur Jorge Braga de Melo Teixeira. Odszedł w spokoju, w otoczeniu najbliższych" - przekazali w oświadczeniu do mediów bliscy Artura Jorge.
Były portugalski piłkarz występujący na pozycji napastnika, potem trener, zmarł w czwartek (22 lutego) w godzinach porannych w Lizbonie. Miał 78 lat.
"Poświęcając całe życie piłce nożnej, najpierw jako zawodnik, a następnie jako szkoleniowiec, "Król Artur" był siedmiokrotnym mistrzem Portugalii, prowadził reprezentację narodową i był ojcem pierwszego w historii zwycięstwa FC Porto w Pucharze Europy Mistrzów Klubowych w 1987 r." - podsumował portal abola.pt.
Jorge największe sukcesy osiągnął w barwach Benfiki Lizbona, dla której strzelił ponad 200 bramek w latach 1969-1975. Jako zawodnik był czterokrotnym mistrzem Portugalii i dwukrotnym królem strzelców ligi portugalskiej. W drużynie narodowej wystąpił w 16 meczach (zdobył jednego gola). Karierę zakończył w 1978 r. w CF Belenenses.
W roli trenera Jorge prowadził m.in. FC Porto, Benfikę i Paris Saint-Germain. Pracował też z reprezentacjami Szwajcarii (faza grupowa Euro 1996), Portugalii i Kamerunu (ćwierćfinał Pucharu Afryki 2006).
Zobacz:
Niemcy w żałobie. Nie żyje legenda futbolu
Żałoba w FC Barcelonie. Nie żyje Joan Casals