Getty Images / Michael Regan / Na zdjęciu: Jordan Henderson

W lidze saudyjskiej wytrzymał tylko pół roku. Teraz zdecydował się na szczere wyznanie

Kamil Sobala

Rozłąka z Europą byłego piłkarza Liverpoolu nie potrwała zbyt długo. Po czasie Anglik zabrał głos, decydując się na szczere wyznanie.

Jordan Henderson tak jak wielu innych zasłużonych zawodników zdecydował się na przenosiny do Arabii Saudyjskiej. W lipcu 2023 roku przeszedł do Al-Ettifaq za 14 mln euro. Jego przygoda w Saudi Professional League nie potrwała jednak zbyt długo, bowiem na stary kontynent wrócił po zaledwie sześciu miesiącach.

Anglik dołączył do Ajaxu, gdzie stał się kapitanem. W rozmowie z holenderskim "Parool" podsumował swój ostatni intensywny okres zmian w karierze. - Liga Arabii Saudyjskiej rozwija się, ale mi to nie odpowiada. Popełniłem błąd, udając się tam. Jestem szczęśliwy tutaj, w Ajaxie - stwierdził.

- Patrząc wstecz, była to ważna decyzja i czułem wówczas, że dla mnie właściwa - dodał.

ZOBACZ WIDEO: "Awaria transmisji". Ludzie przecierali oczy ze zdumienia
 

33-latek w barwach Al-Ettifaq zagrał w 19 spotkaniach, dokładając od siebie łącznie pięć asyst. W każdym z nich pełnił rolę kapitana, prowadząc swój zespół do pięciu ligowych zwycięstw.

Henderson to jedna ze współczesnych ikon Liverpoolu. Dla "The Reds" rozegrał ponad 490 meczów, w których strzelił 33 bramki, a przy 61 asystował. Jednak zanim zameldował się na Anfield, swoje pierwsze kroki stawiał w rodzimym Sunderlandzie.

Aktualnie Ajax z Anglikiem w składzie zajmuje piąte miejsce w tabeli Eredivisie. Podopieczni Johna Van't Schipa znacząco jednak odłączyli się od czołówki. Do pierwszego PSV tracą bowiem aż 29 punktów, z kolei do drugiego Feyenoordu 19 "oczek".

Łukasz Fabiański wyróżniony. Polski bramkarz zaimponował swoją dyspozycją
Liga Mistrzów: wielkie wyzwania Polaków! Znamy pary ćwierćfinałowe

< Przejdź na wp.pl