Niepokojący komunikat Liverpoolu. Poważna choroba legendy
Władze klubu Liverpool FC opublikowały na swojej stronie internetowej wyrazy wsparcia dla Alana Hansena. Legendarny obrońca The Reds ma poważne problemy zdrowotne i musiał zostać hospitalizowany.
Blisko 69-letni Alan Hansen to bez wątpienia legenda Liverpoolu. Do The Reds trafił w 1977 roku z Partick Thistle i reprezentował barwy tego klubu przez 14 kolejnych sezonów. Szkocki obrońca był mocnym punktem drużyny. W sumie rozegrał dla angielskiego giganta 620 meczów.
Pobyt Hansena w Liverpoolu był bardzo owocny. Jaki piłkarz tego zespołu ośmiokrotnie wygrał mistrzostwo Anglii, dwukrotnie Puchar Anglii i trzykrotnie Puchar Ligi Angielskiej. Ponad to trzy razy sięgał po Puchar Europy, a miało to miejsce w sezonach 1977-1978, 1980-1981, 1983-1984.
Dziwić zatem nie powinno, że władze Liverpoolu mocno zaniepokoiły się sytuacją swojego byłego wielkiego piłkarza. "Wszyscy wspierają naszego legendarnego byłego kapitana Alana Hansena, który obecnie ciężko chory przebywa w szpitalu" - napisano w oświadczeniu na stronie internetowej klubu.
"Klub jest obecnie w kontakcie z rodziną Alana, aby zapewnić im nasze wsparcie w tym trudnym czasie, a nasze myśli, życzenia i nadzieje są z Alanem i całą rodziną Hansenów" - dodano w komunikacie. Klub zdecydował się także uszanować prywatność rodziny Hansenów i nie podawać szczegółów odnośnie stanu zdrowia byłego piłkarza.
Po zakończeniu sportowej kariery w 1991 roku Hansen zgodził się być ekspertem i komentatorem w telewizji. Prawdziwym strzałem w dziesiątkę okazało się pozyskanie go przez BBC. Tutaj wspólnie m.in. z Garym Linekerem był przez ponad dwie dekady ważnym gościem słynnego programu "Match of the day", w którym analizowano spotkania Premier League czy Pucharu Anglii.
"Straszna wiadomość. Myślami jestem z Alanem, Janet i całą rodziną" - napisał Lineker na platformie X. A na profilu programu "Match of the day" dodano, że "myśli i modlitwy wszystkich osób związanych z programem są z Alanem i jego rodziną w tym trudnym czasie".
Czytaj także:
Cezary Kulesza dla WP: Nie komentuje plotek i insynuacji
Nowy cel transferowy FC Barcelony. Zagrał kapitalny sezon