Gdzie zagra Sotirović? Białystok czy Wrocław?

Tomasz Kozioł

Vuk Sotirović otrzymał ofertę gry od Śląska Wrocław i bardzo możliwe, że Serb wzmocni Wrocławski Klub Sportowy. Błyskotliwy napastnik ma w kontrakcie wpisaną klauzulę odstępnego w wysokości 150 tysięcy euro. Istnieje także inna możliwość - zawodnik zostanie w Jagiellonii i dalej będzie reprezentować Jagę w rozgrywkach ekstraklasy.

Ogromnym zwolennikiem talentu Vuka Sotirovicia jest obecny trener Śląska Ryszard Tarasiewicz, który szkolił Serba, gdy był jeszcze szkoleniowcem Jagi. To właśnie "Taraś" ściągnął napastnika do stolicy Podlasia. Wówczas o Sotirovicia biły się m.in. Wisła Kraków, czy Polonia Warszawa. Zawodnik wybrał jednak Białystok i był wyróżniającym się napastnikiem drużyny. - Przyznaję, że mam ofertę gry w Śląsku i niewykluczone, że zagram tam w następnym sezonie - mówi serwisowi SportoweFakty.pl Sotirović.

Serb ma za sobą niezbyt udaną rundę. Po pyskówce z trenerem Arturem Płatkiem został zesłany do drużyny występującej w Młodej Ekstraklasie. Zawodnik nie przyszedł także na trening prowadzony przez kolejnego trenera żółto-czerwonych Stefana Białasa, ponieważ miał problemy z zębami, ale nie powiadomił o tym szkoleniowca i miał początkowo nie jechać na zgrupowanie do Olecka. Skończyło się jednak na rozmowie i karze finansowej, ponieważ najważniejsze było dobro drużyny, czyli wygranie baraży, które ostatecznie zostały odwołane. - Nie spodziewałem się, że tak będzie wyglądać runda wiosenna w moim wykonaniu - przyznaje Sotirović, który poważnie myśli o odejściu.

Niewykluczone, że napastnik będzie dalej grał w Jagiellonii. - Obecnie mam dwie możliwości. Zostać w Białymstoku lub przenieść się do Wrocławia. Najbliższe dni pokażą jaka czeka mnie przyszłość - kończy sympatyczny Serb.

< Przejdź na wp.pl