Smolarek nigdzie się nie wybiera

Łukasz Czechowski

Kilka dni temu hiszpańska prasa poinformowała, że Euzebiusz Smolarek, zawodnik Racingu Santander przechodzi do francuskiej drużyny Toulouse FC. - Nie wiem, skąd wzięła się informacja o Tuluzie, ale to nie jest klub dla mojego syna. On ma trzyletni kontrakt z Racingiem i nie ma zamiaru ruszać się z Santander - na łamach Dziennika skomentował doniesienia ojciec piłkarza.

Informacjami prasy nie przejmuje się również sam Ebi. - Prasa w Hiszpanii pisze, że gdzieś odchodzę, ale ja nie znam hiszpańskiego, więc nie wiem, co tam piszą - przyznał.

Wszystko jednak wskazuje na to, że działacze Racingu chcą pozbyć się Polaka, potrzebują bowiem pieniędzy na wzmocnienia przed rozgrywkami o Puchar UEFA. W tym tygodniu do zespołu dołączy Jonathan Pereira, ale celem transferowym nr 1 jest inny napastnik - Florent Sinama Pongolle. W kadrze hiszpańskiego klubu może więc zabraknąć miejsca dla polskiego piłkarza, co może oznaczać sezon spędzony na ławce rezerwowych.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl