Superpuchar: Pierwszy triumf przed sezonem - zapowiedź meczu Śląsk Wrocław - Legia Warszawa

Kinga Popiołek

Mistrz Polski - Śląsk Wrocław, czy zdobywca Pucharu Polski - Legia Warszawa. Która z tych drużyn sięgnie po pierwsze trofeum przed nadchodzącym sezonem rozgrywek ligowych?

Po wielu perypetiach, wreszcie dojdzie do skutku mecz o Superpuchar Polski pomiędzy mistrzem kraju a zdobywcą Pucharu Polski. Śląsk Wrocław i Legia Warszawa w niedzielę zagrają na Pepsi Arenie. Dlaczego akurat tam, a nie - na przykład - na Stadionie Narodowym? - Podobnie jak w lutym tego roku myśleliśmy o Stadionie Narodowym w Warszawie. Niestety, od tego czasu nie zaistniały żadne przesłanki, które pozwalałyby na organizację takiej imprezy na tym obiekcie - powiedział Adrian Skubis, dyrektor ds. komunikacji Ekstraklasy S.A. Dodał, że były rozważane też opcje gry na innych stadionach (niemożliwe z powodu problemów z uzyskaniem zgody na przeprowadzenie imprezy masowej) lub rozegranie dwumeczu na arenach obydwu drużyn, co również okazało się niemożliwe, gdyż nie było pewności co do dostosowania Stadionu Miejskiego we Wrocławiu po Euro 2012. Summa summarum, wybór padł na Pepsi Arenę.

Nie da się ukryć, że w związku z takim obrotem spraw, stołeczna ekipa będzie w zdecydowanie bardziej komfortowej sytuacji grając na własnym stadionie i przed własną publicznością. Jednakże mecz o Superpuchar ma zgoła inny wymiar, do tego wydarzenia zespoły - w opinii zawodników i trenerów - mają podejść wysoce zmobilizowane. - To będzie zupełnie inny mecz. Śląsk na pewno zagra lepiej, niż to robi obecnie. Chciałbym wygrać Superpuchar, bo takiego trofeum jeszcze nie mam - stwierdził w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Saganowski.

W podobnym tonie wypowiada się szkoleniowiec Śląska, Orest Lenczyk. - Taki mecz czasami gra się tylko raz w życiu. Wyczuwam, że nasi piłkarze podejdą bardzo ambicjonalnie do tego spotkania. Nie będzie oszczędzania, bo trofeum, o które zagramy w niedzielę, jest zacne. Poza tym to będzie doskonała okazja, by dobrze się zaprezentować na tydzień przed startem ligi.

Niewątpliwie Superpuchar Polski będzie solidnym przetarciem przed nadchodzącym sezonem T-Mobile Ekstraklasy. Dla obu drużyn, grających w europejskich pucharach, będzie to też znakomite podtrzymanie meczowego rytmu. Nad brakiem regularnych rozgrywek w kraju ubolewał ostatnio Jan Urban tłumacząc, iż polskie zespoły wcale nie są tak słabe, jak się zaprezentowały w Lidze Mistrzów i Europejskiej, tylko brak im regularnego rozgrywania spotkań o stawkę. Ale, zarówno Legia, jak i Śląsk w walce o europuchary pozostały, chociaż wrocławianie pożegnali się z Ligą Mistrzów budząc ogromny niesmak u obserwatorów klubowej piłki nożnej. Dla nich to też będzie okazja do zatarcia tego złego wrażenia.

Na tydzień przed startem T-Mobile Ekstraklasy dojdzie do pierwszej poważnej próby sił między zespołami, które i w nadchodzącym sezonie mogą być uznawane za pretendentów do najwyższych laurów w lidze i pucharze. Wynik może, ale nie musi, odegrać istotną rolę podczas bezpośredniego starcia drużyn w lidze.

Śląsk Wrocław - Legia Warszawa / 12.08.2012 r. (niedziela), godz. 16:30

Przewidywane składy

Śląsk Wrocław: Kelemen - Socha, Grodzicki, Jodłowiec, Mraz, Elsner, Cetnarski, Patejuk, Mila, Sobota - Diaz.

Legia Warszawa: Kuciak - Rzeźniczak, Jędrzejczyk, Astiz, Wawrzyniak - Gol, Łukasik, Kosecki, Radović - Ljuboja, Saganowski.

Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

< Przejdź na wp.pl