Portowcy zdrowieją. Budka wróci na Wisłę?

Sebastian Szczytkowski

Piłkarze Pogoni, którzy zmagali się z mikrourazami, wrócili do treningów z pełnym obciążeniem. Artur Skowronek w meczu z Wisłą nie będzie mógł skorzystać prawdopodobnie tylko z dwóch podopiecznych.

Sytuacja kadrowa Pogoni w minionym tygodniu nie wyglądała najlepiej i według oficjalnego komunikatu klubu była powodem odwołania sparingu z Erzgebirge Aue. Urazy leczyli m.in. Edi Andradina, Wojciech Golla i Robert Kolendowicz. - Ten ostatni ma pewien kłopot z piętą, ale chyba znaleźliśmy rozwiązanie. Będziemy wycinać mu w butach specjalne otwory, aby ulżyć stopie - wyjaśnił fizjoterapeuta Dariusz Dalke.

Problemy zdrowotne nie okazały się groźne i cała grupa wznowiła treningi z pełnym obciążeniem. W piątkowym boju z Wisłą możliwy będzie także powrót Adriana Budki, którego zabrakło w trzech meczach otwierających sezon. Jeszcze w poniedziałek ma wyjaśnić się sytuacja Grzegorza Bonina, który zgłosił ból w udzie, ale prawdopodobnie nie jest to nic poważnego.

- Wszystko jest na dobrej drodze, by poza kontuzjowanymi Bartoszem Ławą i Emilem Nollem, wszyscy byli do dyspozycji trenera - potwierdził Dalke.

W pełni zdrowi Portowcy, którzy w pierwszych kolejkach T-Mobile Ekstraklasy grali niewiele albo wcale, zostali w sobotę oddelegowani do składu rezerw lub ME. Pierwszoplanowe postacie zespołu trenowały natomiast na bocznym boisku.

Emil Noll wciąż nie powrócił do normalnych treningów

< Przejdź na wp.pl