Hernani: To jest niesamowite!
W miniony weekend Pogoń Szczecin pokonała w meczu wyjazdowym Widzew Łódź 3:1. Portowcy zapewnili sobie końcowy triumf w drugiej połowie, kiedy obnażyli słabe strony gospodarzy.
- Przyjechaliśmy do Łodzi z dużym szacunkiem do rywala, który jest dla mnie rewelacją tego sezonu. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty i to był nasz cel. Wiedzieliśmy, że Widzew lubi grać od tyłu i trener kazał nam grać wysoko. Mówił, żeby spróbować grać jak najbliżej i to nam się udało. Rozegraliśmy bardzo dobry mecz i strzeliliśmy bramkę z akcji. Niesamowite! Widzew ma dobry skład i będzie jeszcze wysoko w tabeli - przyznał Hernani, defensor Pogoni Szczecin.
Środkowy obrońca Portowców miał w pierwszej połowie dużo problemów z napastnikiem łodzian, Mehdim Ben Dhifallahem, który czekał na długie podania od kolegów z zespołu. - Zgadza się. Widzew próbował atakować ze swojej połowy, ale my byliśmy skuteczni w obroni i nie daliśmy strzelić sobie bramki - mówił. - Mehdi to bardzo dobry piłkarz i jeszcze pokaże, na co go stać - zakończył.