Bogdanka nie zapadła w zimowy sen

Paweł Patyra

Co prawda łęczyński klub na razie nie przejawia aktywności na rynku transferowym, za to skupił się na uporządkowaniu spraw ze swoimi piłkarzami.

Zimą nie obędzie się bez wzmocnień w Bogdance, lecz działacze wykazują ostrożność. Drużynie przydałby się kreatywny rozgrywający, a także napastnik, którym wypełniłby lukę po kontuzjowanym Macieju Ropiejce. W tym roku nie zapadną jednak żadne decyzje.

Sztab szkoleniowy jest zadowolony z wyniku osiągniętego w rundzie jesiennej, zatem przystąpiono do rozmów z zawodnikami w sprawie przedłużenia kontraktów. Pięciu piłkarzy pozostanie w Łęcznej na dłużej, ale w tym gronie tylko dwaj byli ważnymi postaciami.

Mowa o 33-letnim Sergiuszu Prusaku, który jesienią rozegrał 17 meczów w pełnym wymiarze czasowym, oraz Kamilu Oziemczuku. Automatycznie przedłużone o rok zostały umowy Marcina Kalkowskiego oraz dwóch młodzieżowców - Piotra Hermanna i Tomasza Tymosiaka.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl