Jedenastka 10. kolejki I ligi wg SportoweFakty.pl

Sebastian Szczytkowski

Sypnęło niespodziankami. Faworyci dali plamę, a beniaminkowie w komplecie wygrali swoje spotkania. Kogo wybraliśmy do naszego zestawienia?

Konrad Jałocha (Chojniczanka Chojnice, 1*) - kilku bramkarzy pokazało się z dobrej strony. Jałocha, który zachował czyste konto w meczu z Sandecją Nowy Sącz, okazał się najlepszy z najlepszych. Szczególnie efektowne były jego interwencje po uderzeniach Tomasza Margola. Jałocha zatrzymał także strzały Rafała Zawiślana i Fabiana Fałowskiego. Krótko mówiąc - występ na medal.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

[nextpage]

Robert Pisarczuk (Olimpia Grudziądz, 2) - prawego obrońcę wybieraliśmy z duetu Pisarczuk – Mariusz Zasada z Miedzi. Obaj spisali się bez zarzutu w defensywie, dorzucili mocny akcent w postaci asysty. Szalę na korzyść obrońcy Olimpii przechyliła interwencja z 8. minuty meczu z Flotą Świnoujście, gdy zatrzymał na linii bramkowej strzał Sebastiana Zalepy.

[nextpage]

Tomasz Jarzębowski (Arka Gdynia, 4) - obrońca czekał i czekał na możliwość zrobienia kołyski dla narodzonego niedawno syna. W końcu udało się - "Jarza" wziął sprawę w swoje ręce, przymierzył pięknie z rzutu wolnego na wagę zwycięstwa z PGE GKS-em Bełchatów. To było pierwsze i ostatnie trafienie gdynian w całym wrześniu.

[nextpage]

Adrian Jurkowski (GKS Katowice, 2) - w Stróżach został rozegrany jedyny w kolejce mecz na zero. Na brawa zasłużyli więc gracze defensywni, a szczególnie Adrian Jurkowski. Stoper zachował koncentracje przez całe spotkanie, na dodatek był o krok od zdobycia ważnego gola. Piłka po jego strzale głową przeleciała tuż obok prawego słupka.

[nextpage]

Daniel Chyła (Chojniczanka Chojnice, 1) - kolejny udany mecz tego zawodnika na boku bloku defensywnego. Chyła wielokrotnie hamował ofensywne zapędy Kamila Słabego, starał się także podłączać do akcji zaczepnych.

[nextpage]

Paweł Strózik (Puszcza Niepołomice, 2) - podopieczni Dariusza Wójtowicza rozgromili Okocimskiego Brzesko. Strózik nie oszczędzał się w środku pola, a piłkarze z Brzeska mieli z nim mnóstwo problemów. Wymiernym wynikiem jego starań był gol i asysta.

[nextpage]

Mariusz Muszalik (Energetyk ROW Rybnik, 2) - zagrał z Górnikiem Łęczna jak prawdziwy profesor. Wprowadzał spokój i porządek w poczynania zespołu, harował na całej długości boiska. Jego bramka z 86. minuty dała rybniczanom historyczne zwycięstwo. Muszalik pokonał Prusaka płaskim strzałem z 12. metra.

[nextpage]

Łukasz Nowak (Puszcza Niepołomice, 1) - piłkarze beniaminków zdominowali jedenastkę 10. kolejki. Jest ich aż sześciu! Przedostatni z nich to Łukasz Nowak - autor dwóch trafień w starciu z Okocimskim Brzesko. Pierwsze z nich padło po podaniu wspomnianego Strózika, drugie po asyście  Longinusa Uwakwe.

[nextpage]

Maciej Rogalski (Olimpia Grudziądz, 2) - grał na nominalnego pomocnika - Mateusza Szałka, który został z konieczności przesunięty na bok obrony. Trochę ułatwiło mu to zadanie, ale absolutnie nie odbiera zasług. Rogalski dał swojemu zespołowi prowadzenie strzałem głową, był aktywny od pierwszego do ostatniego gwizdka.

[nextpage]

Zbigniew Zakrzewski (Miedź Legnica, 1) - aktywny przez cały pobyt na boisku. "Zaki" był pod grą, często niepokoił bramkarza Dolcanu Ząbki. Pierwszą nagrodą za zaangażowanie była bramka, a drugą przełomowe zwycięstwo Miedzi. Legniczanie czekali na tę niedzielę od początku sezonu.

[nextpage]

Janusz Dziedzic (Wisła Płock, 2) - Dziedzic pokazał, ile warte jest doświadczenie. W podbramkowym zamieszaniu dopadł do bezpańskiej piłki i wpakował ją do siatki Sebastiana Nowaka. Po chwili płocka "10" utonęła w objęciach kolegów. Jak się okazało kilkadziesiąt minut później - jego gol dał Wiśle niespodziewane zwycięstwo z Termalicą.

[nextpage]

Ławka rezerwowych: Łukasz Radliński (Kolejarz Stróże) - Marcin Grolik (Energetyk ROW Rybnik), Dawid Szufryn (Kolejarz Stróże), Mariusz Zasada (Miedź Legnica), Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica), Dawid Dzięgielewski (GKS Tychy), Tomasz Bzdęga (Stomil Olsztyn).

< Przejdź na wp.pl