Primera Division: Przerwana świetna passa Realu, Ronaldo wyleciał z boiska!

Igor Kubiak

Real Madryt nie wykorzystał potknięcia FC Barcelony i pozostał na trzecim miejscu w tabeli. Królewscy starcie z Athletic kończyli w dziesiątkę po czerwonej kartce dla najlepszego gracza globu.

Z wielkiej trójki jako ostatni w 22. kolejce Primera Division na boisko wyszli piłkarze Realu Madryt, którzy w przypadku wygranej awansowaliby na drugą pozycję. Trener Carlo Ancelotti w wyjazdowym spotkaniu z Athletic Bilbao nie zaskoczył, a pierwszy raz w ligowym meczu w wyjściowym składzie pojawił się Jese Rodriguez, który zastąpił kontuzjowanego Garetha Bale'a.

Błyskawicznie po strzale z dystansu wynik meczu bezskutecznie chciał otworzyć lider strzelców, Cristiano Ronaldo. Później jednak znacznie lepiej prezentowali się Baskowie, którzy na wyremontowanym San Mames w rozgrywkach Primera Division jeszcze nie przegrali. Przed kapitalną okazją stanęli m.in. Aritz Aduriz i Iker Muniain, ale Diego Lopez nawet nie musiał interweniować po ich strzałach. W pierwszej części gry mieliśmy mnóstwo walki w środku pola, optyczną przewagę gospodarzy i nieudane wyjścia z kontrami w wykonaniu Królewskich.

Prawdziwe emocje zaczęły się po zmianie stron. Goście ruszyli do odważniejszych ataków, a w ich efekcie do siatki trafił Jese Rodriguez, który wykorzystał płaskie podanie Ronaldo. Chwilę później kapitalnym trenerskim nosem popisał się jednak Ernesto Valverde, wprowadzając na boisko Ibaia Gomeza. Atakujący Athletic już w pierwszym kontakcie z piłką popisał się kapitalną bramką z 17 metrów. Tym samym 24-latek przerwał rekordową passę Królewskich ośmiu spotkań bez straconego gola.

To nie był jednak koniec problemów wicemistrzów Hiszpanii - po sporym zamieszaniu w polu karnym Basków w ostre przepychanki z rywalami wdał się Ronaldo, którego arbiter spotkania ukarał czerwoną kartką. Gospodarze wyczuli szansę, ale dobrze między słupkami spisywał się Diego Lopez. Tym samym Królewscy przerwali passę 10 zwycięstw i 8 meczów bez straconego gola, a Athletic w lidze na nowym San Mames wciąż nie znalazł pogromcy.

Nowym liderem Primera Division jest Atletico Madryt, które trzema punktami wyprzedza FC Barcelonę i Real (Duma Katalonii ma lepszy bilans bramkowy).

Athletic Bilbao - Real Madryt 1:1 (0:0)
0:1 - Jese 65'
1:1 - Ibai 73'

Składy:

Athletic Bilbao: Iraizoz - De Marcos (58' Iraola), Gurpegi, Laporte, Balenziaga - Mikel Rico (87' Benat), Iturraspe - Susaeta, Herrera, Muniain (73' Ibai) - Aduriz.

Real Madryt: Diego Lopez - Carvajal (90' Varane), Pepe, Ramos, Marcelo - Alonso, Modrić, Di Maria - Jese Rodriguez (83' Illarramendi), Benzema (87' Morata), Ronaldo.

Żółte kartki: Iturraspe (Athletic) oraz Xabi Alonso (Real).

Czerwona kartka: Cristiano Ronaldo /75', za uderzenie rywala/ (Real).

Gol Jese Rodrigueza:

< Przejdź na wp.pl