Sezon na zamknięte stadiony już otwarty?
Stadion Cracovii może być pierwszym zamkniętym przez Komisję Ligi Ekstraklasy SA lub wojewodę stadionem T-ME w sezonie 2014/2015. Wszystko przez incydent z meczu Pasów z Legią Warszawa.
Na niespełna kwadrans przed końcem spotkania, gdy Cracovia sposobiła się do wykonania rzutu rożnego, kibic z umiejscowionego za bramką Legii "młyna" Pasów rzucił na boisko petardę, która spadła na murawę tuż obok Helio Pinto i ogłuszyła Portugalczyka. Sędzia Mariusz Złotek nie znalazł jednak w tym podstaw do przerwania meczu, a przerwa w grze trwała tylko tyle, ile czasu na murawie pomocnikiem Legii zajmował się sztab medyczny drużyny z Warszawy.
Nie oznacza to jednak, że krakowski klub uniknie kar za skandaliczne zachowanie jednego z kibiców (?). Stadion przy Kałuży 1 może być pierwszym zamkniętym w całości lub częściowo dla kibiców w sezonie 2014/2015. W niedzielę głos w sprawie zabrał przewodniczący Komisji Ligi Ekstraklasy SA Zbigniew Mrowiec.
- Nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tak idiotycznego zachowania. Jesteśmy w stałym kontakcie z wojewodą małopolskim Jerzym Millerem. Sprawą zajmiemy się na najbliższym posiedzeniu, które odbędzie się w środę. Oczekujemy, że do tego czasu Cracovia we współpracy z organami ścigania zidentyfikuje i ukarze sprawcę tego incydentu. Na posiedzenie Komisji Ligi zostaną wezwani nie tylko przedstawiciele Klubu, którzy będą musieli przedstawić podjęte w zaistniałej sytuacji działania, ale także reprezentanci stowarzyszenia kibiców - informuje Mrowiec.
W minionym sezonie stadion Cracovii został - decyzją wojewody małopolskiego Jerzego Millera - zamknięty na dwa mecze ligowe za to, że fani Pasów jedynie użyli na trybunach kilkunastu rac, nie rzucając ich na murawę. Teraz na boisku wylądowała petarda hukowa, a druga po chwili spadła tuż za placem gry.