Spokój mistrza - relacja z meczu Legia Warszawa - FK Aktobe

East News
East News

Legia Warszawa pewnie pokonała przy Łazienkowskiej FK Aktobe, zapewniając sobie udział w fazie grupowej rozgrywek Ligi Europejskiej.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni Henninga Berga losy awansu mogli rozstrzygnąć już na starcie czwartkowego meczu. W pierwszych minutach w polu karnym Andrieja Sidelnikowa kotłowało się dwukrotnie i za każdym razem gospodarzy od trafienia do siatki dzieliły centymetry. Jakby tego było mało, po znakomitym rozegraniu szybkiego ataku sam przed golkiperem rywali stanął Michał Kucharczyk, ale piłka po jego strzale trafiła prosto w bramkarza.
[ad=rectangle]

Nieustanne ataki Legionistów skutek przyniosły w 26. minucie. Po kapitalnym prostopadłym podaniu Michała Żyry znów w sytuacji sam na sam znalazł się Kucharczyk. Tym razem zawodnik gospodarzy zachował więcej zimnej krwi, spokojnie minął bramkarza i wpakował futbolówkę pod poprzeczkę, dając mistrzom Polski zasłużone prowadzenie.

Kazachów długimi momentami na boisku zwyczajnie nie było. Gracze Berga stłamsili rywali i kolejne bramki wydawały się być kwestią czasu. Przed przerwą najbliższy podwyższenia wyniku był Miroslav Radović. Serb mocno uderzył głową po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i część kibiców zdążyła już unieść ręce w geście radości, futbolówka nieznacznie minęła jednak słupek.

Drugą połowę mistrzowie Polski także zaczęli z wysokiego C. Najpierw blisko szczęścia po uderzeniu z czternastego metra był Miroslav Radović, a po chwili z trudem piłkę po strzale Łukasza Brozia obronił Sidelnikow. Rywale odgryźli się Legionistom w 56. minucie, kiedy to futbolówkę po zaskakującej próbie Dmitrija Miroszniczenki nad poprzeczką przeniósł Dusan Kuciak.

Stempel na awansie Wojskowych postawił Ivica Vrdoljak. W 65. minucie Jurij Logvinenko w pół złapał w w polu karnym Radovicia, sędzia Marrias Gestranius wskazał na jedenasty metr, a z rzutu karnego do siatki trafił kapitan warszawiaków. Po drugim golu Legii sytuacja na boisku się uspokoiła, co na kwadrans przed końcem mogli wykorzystać rywale. Podopieczni Gazzajewa ruszyli z szybką kontrą, po zagraniu Marata Chajrullina piłki do bramki nie był jednak w stanie skierować Ihar Ziankowicz.

W końcowych minutach tempo meczu wyraźnie spadło. Kazachowie szukali bramki honorowej, Legia z kolei atakowała niemrawo i nonszalancko. Ostatecznie więcej goli tego dnia już przy Łazienkowskiej nie padło i gospodarze odnieśli zasłużone w swoich rozmiarach zwycięstwo.

Skrót meczu, źródło: TVP S.A.

{"id":"","title":""}

Legia Warszawa - FK Aktobe 2:0 (1:0)

1:0 - Michał Kucharczyk 26'
2:0 - Ivica Vrdoljak 65' (k.)

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Dossa Junior, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski - Michał Żyro, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Ondrej Duda (89' Marek Saganowski), Michał Kucharczyk (66' Jakub Kosecki) - Miroslav Radović.

Aktobe: Andriej Sidelnikow - Taras Carikajew (71' Abat Aimbetow), Jurij Logvinenko, Aleksiej Mułdarow, Dmitrij Miroszniczenko - Anderson Santa Dos Santos, Walerij Korobkin (80' Timur Kapadze), Aszkat Tagibergen, Danilo Neco, Marat Chajrullin - Ołeksij Antonow (57' Ihar Ziankowicz)

Żółte kartki: Ivica Vrdoljak, Jakub Kosecki, Dusan Kuciak (Legia) oraz Walerij Korobkin, Jurij Logvinenko (Aktobe).

Sędzia: Marrias Gestranius (Finlandia).

Widzów: 18 549.
[event_poll=30843]

Źródło artykułu: