El. Euro 2016: Kevin Grosskreutz nie zagra z Polską, jakie powody absencji mistrza świata?

Konrad Kostorz

Joachim Loew zaskoczył niemieckie media, pomijając Kevina Grosskreutza przy powołaniach na mecze eliminacji mistrzostw Europy. Przyczyny decyzji selekcjoner wyjaśnia Juergen Klopp.

Kevin Grosskreutz wywalczył tytuł mistrza świata, choć w Brazylii nie rozegrał ani jednego spotkania. Już sama nominacja do reprezentacji Niemiec była jednak dla wszechstronnego piłkarza Borussii Dortmund sporym wyróżnieniem.

We wrześniu, kiedy nasi zachodni sąsiedzi mierzyli się z Argentyną i Szkocją, dla Grosskreutza również znalazło się miejsce w drużynie narodowej. Tym razem Joachim Loew pominął jednak 26-latka, chociaż problemy zdrowotne uniemożliwiły mu powołanie kilku czołowych zawodników.

Czy podopieczny Juergena Kloppa przestał cieszyć się zaufaniem selekcjonera? Trener BVB zdradza, że "Jogi" podjął decyzję w porozumieniu z piłkarzem. - W rozmowie z Loewem Kevin ustalił, że ma poświęcić dwa najbliższe tygodnie na indywidualne treningi. Powodem są bardzo duże obciążenia zawodnika pomimo ekstremalnie krótkiego okresu przygotowawczego. Innych przyczyn braku nominacji Grosskreutza nie ma - tłumaczy Klopp na łamach SportBildu.

Grosskreutz wziął udział w dziesięciu spotkaniach Borussii w tym sezonie i zaliczył w nich cztery asysty. Należy do najbardziej eksploatowanych graczy przez Kloppa. Po powrocie do formy Łukasza Piszczka ponownie pełni rolę lewoskrzydłowego.

< Przejdź na wp.pl