Niemcy: Mateusz Klich wyrasta na gwiazdę rezerw VfL Wolfsburg, drugi gol polskiego pomocnika

Konrad Kostorz

Mateusz Klich w drugim spotkaniu z rzędu VfL Wolfsburg II wpisał się na listę strzelców. Tym razem trafienie polskiego pomocnika nie zapewniło Wilkom zwycięstwa.

Mateusz Klich po tym, jak okazało się, że nie ma szans na występy w zespole Dietera Heckinga, został odesłany do rezerw VfL Wolfsburg. Począwszy od 15. kolejki Ligi Regionalnej Północnej (IV szczebel rozgrywek w Niemczech) występuje po 90 minut w każdym meczu ligowym. W niedzielę zagrał już po raz piąty.

Przeciwko Werderowi Brema II (1:4) oraz BV Cloppenburg (3:1) Klich zaliczał asysty, by 22 listopada w konfrontacji z rezerwami FC Sankt Pauli (3:0) nie tylko asystować, ale też zdobyć pierwszego oficjalnego gola w bieżącym sezonie. 24-latek ponownie wpisał się na listę strzelców w konfrontacji z Hannoverem 96 II. Otworzył wynik w 86. minucie, ale Die Roten zdołali wyrównać i uratować remis.

Po 19 seriach gier drużyna Klicha zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli, a przed końcem roku zmierzy się jeszcze z VfR Neumuenster (6 grudnia). Bardzo możliwe, że będzie to ostatni występ reprezentanta Polski w niemieckim klubie, ponieważ w styczniowym okienku transferowym chce zmienić barwy, by wrócić do gry w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Hannover 96 II - VfL Wolfsburg II 1:1 (0:0)
0:1 - Klich 86'
1:1 - Prokoph 90'

< Przejdź na wp.pl