Kamil Kiereś: Musimy popracować nad wzmocnieniami

Artur Długosz

- Jeżeli chcemy w następnej rundzie więcej znaczyć, to musimy popracować nad wzmocnieniami - mówi Kamil Kiereś, trener PGE GKS-u Bełchatów. Szkoleniowiec pozytywnie ocenia jednak zakończona rundę

Piłkarze PGE GKS-u Bełchatów to w tym sezonie beniaminek T-Mobile Ekstraklasy. Podopieczni Kamila Kieresia mieli znakomity początek sezonu, kiedy wygrywali mecz za meczem. Pod koniec roku ich forma nieco jednak osłabła.

- Jeżeli miałbym na gorąco podsumować cały sezon, to na pewno nie możemy być zadowoleni z końcówki rundy, bo zbyt mało punktowaliśmy, mieliśmy swoje kłopoty, troszkę kryzysu w grze, ale myślę, że dwa ostatnie spotkania z Górnikiem Łęczną i ze Śląskiem pokazały, że drużyna się gdzieś podniosła i gra zaczęła się zazębiać. W perspektywie całej rundy rzutował brak jakości w akcjach finalnych. Jeżeli chcemy w następnej rundzie więcej znaczyć, to musimy w klubie popracować nad wzmocnieniami jeśli chodzi o formację ofensywną. To jest bardzo kluczowe w perspektywie okienka zimowego - mówi szkoleniowiec zespołu.

Pomimo tego, że na tę chwilę drużyna z Bełchatowa ostatecznie wypadła z czołowej ósemki ligi, to w klubie nikt nie załamuje rąk. - Jeśli chodzi o sytuację punktową, to chcieliśmy zrobić niespodziankę i na pewno udając się na przerwę zimową nikt nie będzie zwieszał głów. Po cichu liczyłem na 30 oczek. Teraz musimy wszystko przeanalizować, szukać jakości w transferach, a potem dobrze przygotować zespół do rundy jesiennej. Naszym celem będzie na pewno awans do pierwszej ósemki - zaznaczył Kiereś.

< Przejdź na wp.pl