Gorąco po meczu w Kielcach. Kibice rozmawiali z piłkarzami Korony

Sebastian Najman

Porażka z Górnikiem Łęczna sprawiła, że kibice Korony mocno niezadowoleni opuszczali Kolporter Arenę. Około dwudziestu z nich postanowiło poczekać pod stadionem na piłkarzy.

Żółto-czerwoni fani dość długo musieli czekać na zawodników. Ostatecznie przed bramę kieleckiego obiektu udała się rada drużyny z kapitanem Pawłem Golańskim na czele. Obecni byli też między innymi Piotr Malarczyk, Kamil Sylwestrzak, Jacek Kiełb i Wojciech Małecki.

Cała rozmowa trwała kilkanaście minut, a jej część była nagrywana przez obecnych na miejscu funkcjonariuszy policji. Kibicie nie ukrywali swojego ogromnego wzburzenia obecną postawą zespołu Ryszarda Tarasiewicza, który notując serię trzech porażek z rzędu bardzo mocno oddalił się od spokojnego utrzymania w T-Mobile Ekstraklasie.

< Przejdź na wp.pl