/ Na zdjęciu: Jurij Szatałow

Jurij Szatałow: Nasz najsłabszy mecz w tym roku

Dominik Polesiński

Na tarczy wyjechał z Białegostoku Górnik Łęczna. Podopieczni Jurija Szatałowa długo utrzymywali wynik bezbramkowy, grając do tego w dziesiątkę. Ostatecznie jednak w końcówce dali się zaskoczyć.

- W naszej grze trudno znaleźć jakieś pozytywy. To był nasz najsłabszy mecz w tym roku - bez ogródek skomentował mecz z Jagiellonią Białystok, trener Jurij Szatałow. Co ciekawe, dla odmiany Michał Probierz stwierdził, że jego zespół zagrał najlepsze spotkanie.

Górnik Łęczna nie stworzył przy Słonecznej żadnej klarownej okazji i nie zasłużył na zdobycz punktową. - Graliśmy nieodpowiedzialnie. Takie straty piłki, jak ta po której rywal zdobył gola, nie mogą mieć miejsca. Nie wypracowaliśmy żadnej okazji podbramkowej, więc nie ma mowy o jakichkolwiek pozytywach w naszej grze - skrytykował postawę swojego zespołu.

Po porażce w Białymstoku, Górnik ma już 5 punktów straty do ósmego miejsca i ciężko będzie myśleć o górnej połówce tabeli.

Zobacz wideo: Na kłopoty... powroty. Pierwsze powołania Nawałki
 
Źródło: TVP S.A.

< Przejdź na wp.pl