WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu Kamil Grosicki

Kamil Grosicki zabawił się w Cristiano Ronaldo

Jacek Stańczyk

- Gole chciałem uczcić spontaniczną "cieszynką" - tłumaczy w "Przeglądzie Sportowym" Kamil Grosicki, który w meczu z Finlandią po swoich trafieniach prezentował postawę jak Cristiano Ronaldo.

Właśnie w charakterystyczny dla Portugalczyka sposób skrzydłowy reprezentacji Polski świętował gole. 

 - Dzień przed meczem trenowaliśmy z Robertem Lewandowskim rzuty wolne i uderzałem jak "CR7". Było sporo śmiechu. Podziwiam Portugalczyka, niekoniecznie go naśladuję - trochę mi brakuje. Gole chciałem uczcić spontaniczną "cieszynką" - mówi w gazecie Kamil Grosicki.

Zobacz wideo: Polska - Finlandia 1:0: gol Kamila GrosickiegoPolska - Finlandia 1:0: gol Kamila Grosickiego

W sobotę we Wrocławiu 27-letni skrzydłowy rozegrał jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy mecz w reprezentacyjnej karierze. Strzelił Finom dwa gole, do tego asystował. To było dla niego bardzo ważne spotkanie, bo kilka dni wcześniej przeciwko Serbom zawiódł. Dostał od Adama Nawałki kolejną szansę i ją w pełni wykorzystał. 

Polska wygrała z Finlandią 5:0.
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

< Przejdź na wp.pl