Chrobry Głogów zdobył Bytów. Ponownie i efektownie

Sebastian Szczytkowski

Piłkarze Chrobrego Głogów wygrali 3:0 z Drutex-Bytovią i przeskoczyli pokonanych w tabeli. Drużyna Ireneusza Mamrota śrubuje świetne statystyki w Bytowie, a gospodarze przegrali pierwszy raz w 2016 roku.

Piłkarze Drutex-Bytovii Bytów przystąpili do meczu wypoczęci po kilkunastu dniach przygotowań. Tydzień temu nie wybiegli na boisko, ponieważ ich przeciwnik Dolcan Ząbki wycofał się z rozgrywek. Pierwsze podanie w pole karne trafiło do Charlesa Nwaogu, którego zadaniem jest godne zastąpienie Janusza Surdykowskiego. Pierwszy strzał Nigeryjczyka obronił Sławomir Janicki.

Po pewnym czasie Chrobry Głogów zaczął się odgryzać. Jeszcze strzał Damiana Sędziaka można było nazwać ostrzegawczym, ale już w 23. minucie Łukasz Szczepaniak miał świetną szansę, by otworzyć wynik. Między słupkami Drutex-Bytovii błysnął Gerard Bieszczad. Głogowianie mieli coraz więcej do powiedzenia i powinni wyjść na prowadzenie w 37. minucie.

Wówczas sędzia Artur Aluszyk przyznał Chrobremu rzut karny za zagranie ręką Jakuba Serafina, który niefortunnie blokował strzał Szymona Drewniaka z rzutu wolnego. Do stojącej na 11. metrze piłki podszedł Mateusz Machaj i nie trafił nawet w bramkę Drutex-Bytovii. Skoro piłkarze marnowali takie szanse, to wynik do przerwy mógł być tylko jeden - 0:0.

Krótko po przerwie trwała wyrównana walka bez efektu bramkowego. Na pierwszy plan wyszedł z cienia napastnik Chrobrego Maciej Górski. Jego premierowe uderzenie głową obronił jeszcze Bieszczad, ale następne znalazło drogę do bramki. Przełom nastąpił w 63. minucie i od tego momentu Drutex-Bytovia musiała odrabiać stratę. Górski dorzucił do indywidualnego dorobku 11. trafienie w sezonie.

Po chwili Górski zwolnił miejsce na boisku Pawłowi Wojciechowskiemu i właśnie zmiennik podwyższył wynik na 0:2 dla Chrobrego. W 75. minucie piłka po strzale doświadczonego piłkarza odbiła się rykoszetem od Łukasza Wróbela i wpadła do bramki obok zdezorientowanego Bieszczada.

Od piątku bilans Chrobrego w Bytowie to trzy zwycięstwa, po jednym remisie oraz porażce, natomiast Drutex-Bytovia przestała być niepokonana w 2016 roku. Mecz zakończył się małym pogromem 0:3. Już w doliczonym czasie Bartosz Machaj uderzył celnie w sytuacji sam na sam.

Drutex-Bytovia Bytów - Chrobry Głogów 0:3 (0:0)
0:1 - Maciej Górski 63'
0:2 - Paweł Wojciechowski 75'
0:3 - Bartosz Machaj 90+2'

W 37. minucie Mateusz Machaj (Chrobry) nie wykorzystał rzutu karnego. Nie trafił w bramkę.

Składy:

Drutex-Bytovia: Gerard Bieszczad - Arkadiusz Czarnecki, Łukasz Wróbel, Marek Opałacz - Mateusz Janeczko (65' Mariusz Kryszak), Bartłomiej Poczobut (82' Michał Rzuchowski), Omar Monterde, Kamil Wacławczyk (65' Mateusz Klichowicz), Jakub Serafin - Michał Jakóbowski - Charles Nwaogu.

Chrobry: Sławomir Janicki - Michał Ilków-Gołąb, Kevin Lafrance, Michał Michalec, Adam Samiec - Damian Sędziak (82' Bartosz Machaj), Szymon Drewniak - Mateusz Machaj (77' Wołodymyr Hudyma), Łukasz Szczepaniak, Dominik Kościelniak - Maciej Górski (67' Paweł Wojciechowski).

Żółte kartki: Serafin (Drutex-Bytovia) oraz Michalec (Chrobry).

Sędzia: Artur Aluszyk (Szczecin).

Zobacz wideo: Trykot z San Diego i puchar od Bodo. Wystawa na stulecie Legii 

Źródło: TVP S.A.

< Przejdź na wp.pl