Eksplozja po meczu Besiktasu z Bursasporem. Co najmniej 20 osób rannych
Co najmniej 20 osób zostało rannych w wyniku wybuchu, do którego doszło w pobliżu stadionu Vodafone Arena w Stambule po meczu Besiktasu z Bursasporem. Wszystko wskazuje na to, że doszło tam do ataku terrorystycznego.
Wybuch miał miejsce około godziny 22:30 czasu miejscowego. Tureckie media informują, że na miejsce eksplozji zostały wysłane liczne ambulansy i wozy straży pożarnej.
Niepotwierdzone jeszcze doniesienia mówią, że dwie bomby zostały wyrzucone z samochodu, który następnie odjechał. Świadkowie mówią, że po eksplozjach sprawcy otworzyli ogień z broni maszynowej. Inna wersja to wybuch samochodu-pułapki.
Minister spraw wewnętrznych Turcji Suleyman Soylu poinformował, że w wyniku eksplozji rannych zostało co najmniej 20 osób. Wśród nich znajdują się policjanci - Soylu powiedział, że celem ataku były pojazdy przewożące interwencyjne oddziały policji.
Doktor Kerem Kinik, prezes Tureckiego Czerwonego Półksiężyca, mówił o 20 rannych policjantach, którym udzielono pomocy medycznej, nie wspominał jednak o ich stanie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia przedstawiają poważnie uszkodzone pojazdy i leżące na ulicy pokiereszowane policyjne kaski.
ZOBACZ WIDEO Bóg, futbol, Borussia. Polak, który zatrzymał papieża