Bezprecedensowa kara angielskiej federacji po wybrykach pseudokibiców w Niemczech
Władze angielskiego futbolu zaostrzają kurs w walce z chuliganami. Za skandaliczne zachowanie podczas marcowego spotkania z Niemcami w Dortmundzie dwóch fanów z Wysp Brytyjskich będzie pokutować do końca życia.
Angielskie media informują o bezprecedensowej karze, jaką tamtejsza federacja piłkarska (The Football Association) nałożyła na dwóch kibiców. Po raz pierwszy w historii FA nałożyła dożywotnie zakazy stadionowe. Wcześniej najdotkliwszą sankcją był pięcioletni zakaz (nałożony w konsekwencji zachowań rasistowskich).
Mężczyźni zostali ukarani za nazistowskie gesty podczas meczu towarzyskiego reprezentacji Anglii w Dortmundzie z Niemcami (z kadrą naszych zachodnich sąsiadów żegnał się wówczas Lukas Podolski i to on strzelił jedynego gola w tym spotkaniu).
Jedna osoba została ukarana za wykonanie nazistowskiego pozdrowienia. Druga za przyłożenie dwóch palców do ust i imitowanie wąsów Adolfa Hitlera, a następnie za gest podrzynania gardła skierowany w stronę kibiców z Niemiec.
Warto jednak zaznaczyć, że dożywotni zakaz dotyczy jedynie meczów wyjazdowych kadry. Władze angielskiej piłki podkreślają, że właśnie podczas tych spotkań dochodzi coraz częściej do niepokojących sytuacji.
- FA nałożyła dożywotnie zakazy stadionowe po raz pierwszy w historii w obawie przed powstaniem nowego pokolenia chuliganów w wieku 18-25 lat, które doprowadzi do najgorszych zachowań w światowym futbolu - czytamy w "The Independent". Władze federacji przyznają, że są zaniepokojone wybrykami młodych kibiców, którym zwłaszcza podczas meczów wyjazdowych puszczają hamulce.
W sobotę Anglia zmierzy się na wyjeździe ze Szkocją w meczu eliminacji MŚ 2018. Na Hampden Park w Glasgow drużynę Garetha Southgate'a wspierać będzie niespełna 5 tys. angielskich kibiców.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pique nie jest zwyczajnym piłkarzem. Zaskoczył wszystkich