PAP/EPA / EPA/Toni Albir / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Real Madryt broni Cristiano Ronaldo. Klub odwoła się od drugiej żółtej kartki

Karol Borawski

Cristiano Ronaldo grozi zawieszenie po wydarzeniach z niedzielnego meczu Barcelony z Realem (1:3). Madrycki klub zapowiedział, że złoży apelację w sprawie kary dla Portugalczyka.

W niedzielę Real Madryt pokonał na Camp Nou Barcelonę w pierwszym meczu Superpucharu Hiszpanii. Po spotkaniu najwięcej mówi się o sytuacji z 82. minuty.

Cristiano Ronaldo przewrócił się, co sędzia Ricardo De Burgos zakwalifikował jako próbę wymuszenia rzutu karnego. Portugalczyk został ukarany drugą żółtą kartką (pierwszą zobaczył po ściągnięciu koszulki).

Po chwili Ronaldo odepchnął sędziego, co zostało zanotowane w protokole meczowym. Według artykułu 96 rozgrywek piłkarzowi grozi za to od czterech do 12 meczów zawieszenia (plus jeden za czerwoną kartkę). Real zamierza się odwołać od zasadności pokazania drugie żółtej kartki, co może mieć wpływ na zmniejszenie kary.

Ewentualne zawieszenie będzie obowiązywało w meczach La Liga. Portugalczyk na pewno nie zagra w meczu rewanżowym z Barceloną. Prawdopodobnie opuści też mecze ligowe z Deportivo La Coruna, Valencią, Levante i Realem Sociedad. 

Komitet rozgrywek ma podjąć decyzję w sprawie Ronaldo w środę.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: tak kibice PSG trollują fanów Barcy. Przez Neymara 
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl