PAP/EPA / Radja Nainggolan

Wściekły Radja Nainggolan zrezygnował z występów w reprezentacji Belgii

Tomasz Rosiński

Szkoleniowiec kadry Belgii, Hiszpan Roberto Martinez, nie powołał Radji Nainggolana na spotkania w eliminacjach do MŚ 2018, co wywołało wściekłość zawodnika. W związku z tym, piłkarz AS Roma zapowiedział zakończenie reprezentacyjnej kariery.

Nainggolan poinformował o swojej decyzji w rozmowie z serwisem "nieuwsblad.be". - To nie ma sensu. Youri Tielemans praktycznie cały czas siedzi na ławce rezerwowych AS Monaco i otrzymał powołanie. Witsel gra w Chinach, a powoływani mieli być tylko zawodnicy występujący w Europie. Natomiast ja zdobyłem z Romą wicemistrzostwo Włoch i zagrałem 52 spotkania w poprzednim sezonie. Zawsze staram się grać jak najlepiej i dawać z siebie wszystko - powiedział.

- Trener Martinez zadzwonił do mnie na godzinę przez ogłoszeniem kadry na kwalifikacje do mistrzostw świata. Stwierdził, że w ostatnich pojedynkach eliminacyjnych do mundialu nie byłem wystarczająco skoncentrowany na kadrze. Jak to usłyszałem, to myślałem, że wybuchnę - zakomunikował Radja Nainggolan.

- Dlatego też postanowiłem zakończyć z występami w narodowej reprezentacji, bo to nie ma sensu. Teraz skupię się na zespole AS Roma - dodał.

Radja Nainggolan jest uznawany za jednego z najlepszych środkowych pomocników na świecie, a jego obecną wartość portal "Transfermarkt" wycenia na 40 milionów euro. Dotychczas rozegrał on w kadrze Belgii 29 meczów, strzelając 6 goli.

Kadra Belgów na mecze z Gibraltarem (31 sierpnia) i Grecją (3 września) w el. MŚ 2018:

ZOBACZ WIDEO Milik odpalił! Zobacz skrót meczu Hellas - Napoli [ELEVEN SPORTS]

< Przejdź na wp.pl