PAP/EPA / Friedemann Vogel / Na zdjęciu: Ronaldo cieszy się z Garethem Balem z gola wbitego Borussii Dortmund

400 meczów Cristiano Ronaldo dla Realu Madryt. Bestia

Jacek Stańczyk

Dziennik "Marca" zapytał na pierwszej stronie: Jak po niemiecku mówi się "Co za Bestia"?. Ten stwór to Cristiano Ronaldo, który w Dortmundzie rozegrał 400. mecz w barwach Realu Madryt. I strzelił dwa gole.

To był piękny jubileusz portugalskiego napastnika. 400. mecz Cristiano Ronaldo uczcił strzeleniem 410. i 411. gola dla "Królewskich" z Madrytu. Ronaldo się rozkręca, cały Real Madryt się rozkręca, z Borussią Dortmund wygrał 3:1. Po niemrawym początku sezonu, po kilku wpadkach w lidze i trudno wytłumaczalnej nieskuteczności drużyna Zinedine Zidane'a w końcu zagrała tak, jak się tego od niej oczekuje. Z polotem, finezją. I była zabójczo skuteczna. 

Sam Ronaldo ten mecz i swój wyczyn skomentował następująco: - Bardzo chcieliśmy wygrać po raz pierwszy w Dortmundzie. To było wyzwanie i musieliśmy mu sprostać, jeśli nasze nazwiska mają być zapisane na kartach historii. Wykonaliśmy fantastyczną pracę. 

 - Statystyka mówi sama za siebie. Jestem szczęśliwy z tych 400 meczów i dwóch goli strzelonych tutaj. To dzięki moim kolegom z drużyny i klubowi jestem dziś takim, a nie innym piłkarzem. 

Te 400 meczów tworzy 267 występów w La Liga, 90 meczów w Lidze Mistrzów i 43 mecze w innych rozgrywkach. 

W Realu Madryt Portugalczyk gra od 2009 roku.

ZOBACZ WIDEO Męki Królewskich, nieskuteczny Ronaldo. Zobacz skrót meczu Alaves - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]

< Przejdź na wp.pl