Reuters / John Sibley / Na zdjęciu: Moreno (z lewej), Coutinho (z prawej)

Sensacyjne doniesienia z Katalonii. Barcelona rezygnuje z wielkiego transferu

Jakub Artych

FC Barcelona prawdopodobnie nie pozyska latem Philippe Coutinho. Sprzeciw wobec wielkiego transferu niespodziewanie zgłosił Ernesto Valverde. Dlaczego?

To miał być największy hit transferowy Barcelony. Duma Katalonii już latem ustaliła wszystkie szczegóły indywidualnego kontraktu z Philippe Coutinho, a sam Liverpool FC coraz mocniej rozważał sprzedaż pomocnika. Jedynym warunkiem była kwota 150 mln, którą Blaugrana była w stanie zapłacić.

Wszystko rozbija się jednak o Ligę Mistrzów, która jest priorytetem dla trenera Ernesto Valverde. - Coutinho nie mógłby wiosną zagrać w Champions League, ponieważ teraz występuje w niej w Liverpoolu. Przepis mówi natomiast, że zawodnik nie może w jednej edycji reprezentować dwóch różnych drużyn - czytamy w katalońskim źródle. Valverde zależy, aby najpierw wzmocnić się zawodnikami, którzy będą mogli występować w Champions League.

Brak zimowego transferu nie oznacza jednak, iż Duma Katalonii całkowicie rezygnuje z piłkarza. - Coutinho z pewnością wniósłby wiele do naszej drużyny - deklaruje Luis Suarez, który przyjmie wszechstronnego pomocnika na Camp Nou z otwartymi ramionami.

Temat transakcji wróci na pewno latem, jednak wtedy Blaugrana będzie miała solidnych rywali. Nie od dziś wiadomo, że wielką chrapkę na Brazylijczyka mają również Paris Saint-Germain oraz Real Madryt. Obaj giganci nie przeprowadzą jednak transferu zimą. Pierwsi z nich z powodu finansowego fair-play.

Który kierunek wybierze Coutinho? Piłkarz w prywatnych rozmowach przyznał, iż zdecydowany jest na Katalonię. Sęk w tym, że kluczowe zdanie przy transferze będzie miał Liverpool, który wybierze dla siebie najlepszą ofertę. A taka może pojawić się z PSG, które będzie w stanie z łatwością przebić Barcelonę.

Przypomnijmy, iż Coutinho trafił do Liverpoolu w 2014 roku. W obecnej kampanii rozegrał 9 meczów, w których strzelił 4 bramki oraz zanotował 3 asysty.

ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski: Boruc? Łezka zakręci się w oku
 
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

< Przejdź na wp.pl