WP SportoweFakty / Jakub Piasecki / Na zdjęciu: Darko Jevtić (z prawej) oraz Jaroslav Mihalik (z lewej)

Lech Poznań chce zatrzymać Darko Jevticia przynajmniej do czerwca

Szymon Mierzyński

Lech Poznań może stracić Darko Jevticia, ale nastąpi to najprawdopodobniej dopiero latem. Trener Nenad Bjelica nie ukrywa, że chciałby zatrzymać Szwajcara na rundę wiosenną.

24-letni pomocnik wzbudził zainteresowanie Birmingham City, które miałoby za niego zapłacić 2,6 mln euro. - Nie mam na razie żadnych informacji transferowych w kwestii Darko, ale liczę, że zostanie z nami do czerwca. Gdyby przyszła bardzo atrakcyjna oferta, wtedy będziemy się zastanawiać - powiedział trener Nenad Bjelica.

Utrata Jevticia w kontekście walki o mistrzostwo Polski byłaby dla Kolejorza ogromnym osłabieniem. - Wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę - przyznał chorwacki szkoleniowiec. - Wiemy też jednak, że nadejdzie taki moment, w którym Darko będzie chciał wykonać następny krok. Najlepiej by było, gdyby do takiego ruchu doszło w czerwcu - po zdobyciu mistrzostwa Polski.

Władze Lecha nie są pod ścianą, bo umowa zawodnika obowiązuje do połowy 2020 roku. Duży zarobek na jego sprzedaży jest zatem możliwy nie tylko w trwającym okienku.

W sezonie 2017/2018 Jevtić zagrał w trzynastu meczach Lotto Ekstraklasy, zdobywając dwa gole i dokładając do nich cztery asysty.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #8. Kołodziejczyk: Ekstraklasa nie weryfikuje żadnych umiejętności 

< Przejdź na wp.pl