Skandal obyczajowy w Anglii. Seksista nowym selekcjonerem reprezentacji kobiet
Phil Neville został nowym selekcjonerem kobiecej reprezentacji Anglii. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że 41-latek zasłynął ocierającymi się o seksizm tweetami. Anglicy biją na alarm, mając w pamięci historię Marka Sampsona.
O tym, że nowym opiekunem Lwic zostanie, Phil Neville, angielska federacja (FA) poinformowała we wtorek po południu, a chwilę po tym użytkownicy Twittera zaczęli wyciągać byłemu reprezentantowi Anglii kontrowersyjne tweety sprzed lat.
"Wy kobiety zawsze chcecie równości, dopóki nie przychodzi czas zapłaty rachunków" - napisał w 2012 roku Neville, dodając do wpisu hashtag "hipokrytki". To była w zamyśle żartobliwa odpowiedź na tweet siostry, ale niesmak angielskich internautów wzbudziło to, że na koncie nowego selekcjonera kobiecej reprezentacji utrzymanych w tej konwencji komentarzy było więcej.
Gdy użytkownicy Twittera zaczęli zagłębiać się w historię wpisów Neville'a, ten postanowił skasować konto. Nim to zrobił, zdążył jeszcze pochwalić się, że został nowym trenerem brązowych medalistek ostatnich mistrzostw świata.
Angielskie środowisko piłkarskie jest wyczulone na wszystkie przejawy dyskryminacji, zwłaszcza w żeńskim futbolu. W końcu Neville zastąpił na stanowisku Marka Sampsona, który prowadził Lwice przez cztery lata, a został zwolniony, gdy wyszło na jaw, że pracując w Bristol Academy dopuścił się "niewłaściwego i niedopuszczalnego zachowania wobec piłkarek". Sampsonowi zarzucono rasizm i noszący znamiona molestowania mobbing swoich podopiecznych.
- Prawo nie zostało złamane, ale czujemy, że Mark w czasach pracy w Bristolu przekroczył pewne granice w relacjach trener-zawodniczka - tłumaczył dyrektor generalny FA, Martin Glenn.
ZOBACZ WIDEO: Jarosław Jach idzie do Crystal Palace. Kosmos