Getty Images / Na zdjęciu: reprezentacja Argentyny

Argentyna w rozpaczy po klęsce. "To cios w twarz". "Upokorzenie"

Tomasz Skrzypczyński

Argentyńskie media biją na alarm po porażce ich reprezentacji z Hiszpanią (1:6) w towarzyskim meczu rozegranym w Madrycie. "Upokorzenie", "klęska" - to tylko niektóre z haseł, jakie widnieją w relacjach dziennikarzy ze spotkania w Madrycie.

To była katastrofa. Drugie 45 minut towarzyskiego meczu z reprezentacją Hiszpanii uwypukliło słabość Argentyńczyków i pokazało, że jako zespół właściwie nie istnieją. Pozbawieni Leo Messiego wicemistrzowie świata stracili aż cztery gole i ostatecznie ulegli gospodarzom aż 1:6.

Łatwo się domyślić, że taka klęska poruszyła media w ojczyźnie Diego Maradony. Dziennikarze piszą o wielkim laniu i fatalnej grze Argentyny, której Hiszpanie pokazali miejsce w szeregu.

"Hiszpanie obnażyli wszystkie słabości tej drużyny, która jest anemiczna, a defensywy po prostu nie ma. Diagnoza? Jedyną szansą na sukces na MŚ jest wysoka forma Messiego. Tylko on może doprowadzić ich do sukcesu" - czytamy w "La Gaceta".

Z kolei dziennik "La Nacion" pisze o upokorzeniu wicemistrzów świata na kilkadziesiąt dni przed startem mistrzostw świata w Rosji.

"To jest jak cios w twarz. Bez Leo Messiego ta drużyna nie ma szans na nawiązanie walki z najlepszymi. Te 1:6 powinno być dzwonkiem alarmowym dla wszystkich, którzy uważają nas za faworytów turnieju. A przecież ta drużyna nie ma kręgosłupa, środka pola, obrony, hierarchii" - wylicza gazeta.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Piękny gol Leo Messiego na treningu kadry Argentyny 

"Między nami a Hiszpanami była przepaść, pod każdym względem, taktycznym i technicznym. Jorge Sampaoli ma bardzo mało czasu, aby podnieść zespół jeszcze przed mistrzostwami świata" - dodają dziennikarze.

"Obrazki mówią wszystko. Argentyna została zmiażdżona przez Hiszpanów i doznała prawdziwej klęski przed mistrzostwami świata. Na twarzach naszych piłkarzy widać było rozczarowanie, ale i przerażenie. Trudno przejść nad takim wynikiem do porządku dziennego" - pisze z kolei minutouno.com.

Dziennik "Ole" pisze, że Hiszpanie po prostu zatańczyli z ich rodakami na boisku w Madrycie. "To był taniec - gospodarze robili to do rytmu, natomiast nasi piłkarze wypadli tragicznie. Koszmarna porażka w przeddzień mistrzostw świata komplikuje wszystko - ta drużyna potrzebowała pewności siebie, ale po takim spotkaniu ciężko będzie ją znaleźć jeszcze przez długi czas".

Niepokój dziennikarzy i kibiców jest tym większy, że na MŚ w Rosji Argentyńczycy będą rywalizować już w grupie z silnymi rywalami, czyli Chorwatami, Nigeryjczykami i Islandczykami.

< Przejdź na wp.pl