Cristiano Ronaldo chce, żeby Real sprzedał siedmiu zawodników
Cristiano Ronaldo tradycyjnie stara się wykorzystywać swoją pozycję w Realu Madryt i mieć wpływ na politykę transferową. Portugalczyk zażądał, żeby klub sprzedał co najmniej siedmiu zawodników.
Real Madryt myśli już o przyszłym sezonie, uznając, że aktualny jest już praktycznie stracony, szczególnie w La Liga. Klub przygotowuje się do przewietrzenia składu.
Rozczarowanie postawą zespołu skłoniło Cristiano Ronaldo do podzielenia się z Florentino Perezem swoimi przemyśleniami, poinformował serwis "Daily Star".
Portugalczyk chciałby, aby Real pozbył się przede wszystkim pomocnika Isco, który jest wart 75 milionów euro. Według "Diario Gol" napastnikowi nie podoba się postawa piłkarza na boisku i poza nim. Tym zawodnikiem zainteresowany jest Manchester City.
Cristiano Ronaldo miejsca w Realu Madryt nie widzi również dla Mateo Kovacicia i Marcosa Llorente. Najbardziej zaskakujący jest fakt, że Portugalczyk zaproponował także pozbycie się Keylora Navasa, bramkarza.
Na swojej liście gwiazdor Realu zamieścił także Borję Mayorala, Jesusa Vallejo i Achrafa Hakimiego.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy Cristiano Ronaldo tak angażuje się w politykę transferową klubu. W ostatnich miesiącach już kilka razy przekazywał Florentino Perezowi, z kim chętnie grałby w Realu, a z kim kategorycznie nie.
ZOBACZ WIDEO: "Damy z siebie wszystko" #18. Młodzi piłkarze Górnika przywracają blask Polsce w Europie